-
Hej :) jestem tutaj pierwszy raz i postanowilam razem z wami sie odchudzac. Waze 70kg przy wzroscie 166. Nio i strasznie jestem ciekawa jak ludziom udaje sie stracic tyle kg. Moze i mi sie uda.a czy ktos moze odpisac ile juz zrzucil kg i w jakim czasie. Pozdrawiam wszystkich
-
BELLUS CIESZE SIE ZE TU ZAGLADASZ PAMIETAJ ZE RAZEM LATWIEJ COKOLWIEK OSIAGNAC :D
BASTETKA
DZIEKI ZA RADY NIBY TAKIE PROSTE A NIE WPADLABYM NA TAKI POMYSL TWOJA PROPOZYCJA JEST REWELACYJNA I NAPEWNO SIE DO NIEJ DOSTOSUJE BO PRZECIESZ NIE MOZNA SIE DAC ZWARIOWAC :wink:
DZIEKI I TRZYMAM KCIUKI ZA TWOJE POSTANOWIENIA
TROSKAWECZKO
DIETKOWANIE COS MI SIE PRZESTALO PODOBAC STARAM SIE JAK MOGE ALE JAKOS MOJ SZCESLIWY CZAS CHYBA SIE JUZ SKONCZYL :cry: :cry: :cry:
MIMO WSZYSTKO STARAM SIE NIE DOPUSCIC ZEBY WAGA WZROSLA NARAZIE MI SIE TO UDAJE OD 8.03 80KG I NIC MNIEJ :cry: :cry: :cry:
KOMPLETNA ZALAMKA :( :( :(
DZIEKI BUZIOLKI I POZDRO DLA CIEBIE
MORNINGRISE
NIESTETY JAKOS NIE MOGE SOBIE PORADZIC Z TYM WSZYTKIM NIESTETY CZEGOS MI BRAKUJE MOZE RZECZYWISCIE POZADNEGO PASA NA DUPSKO ALE NIESTETY NIE MAM MI GO KTO DAC NIE MAM ZADNEJ MOTYWACJI A TO NAJGORSZE CO MOZE BYC
DZIEKI ZA ODWIEDZINKI :wink:
BALBINA ASIULKAVIP PUCHACIA
OGROMNE DZIEKI ZE WPADACIE SAMA MUSZE SOBIE JAKOS WBIC DO GLOWY ZE CZAS UCIEKA A JA NIC STOJE W MIEJSCU ZAMIAST MNIE TO MOBILIZOWAC TO JESZCZE MNIE TO POGRAZA I TAK BLEDNE KOLO SIE ZAMYKA
I WAGA STOI :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
ANASTAZJA
PROPONUJE CI PRZECZYTAC WATEK DEVOREE TWOJE WATPLIWOSCI ZNIKNA W MIG
POZDRO DLA CIEBIE
-
nosek do góry!!!
szybciutko!!
mi tez waga nie spadła od 6.03 :( no ale trzymam sie dzielnie i wierzę, że niedługo sie ruszy...
Twoja waga też napewno lada dzień pokaże siódemeczkę z przodu :)
już jutro wiosna... niedługo trzeba będzie zrzucić z siebie grube, zakrywajace ciało ciuchy... więc bierz się szybciutko za siebie!
napewno razem z wiosną przyjdzie do Ciebie nowa porcja energii do walki!!! :wink:
miłego dnia życzę !!!
-
OJ DUZO BYM DALA ZEBY TAK BYLO A NARAZIE MUSZE ZYC NADZIEJA
DZIKI ZA SLOWA OTYCHY I OGROMNE BUUUUZIIIIOOOLKI DLA CIEBIE :wink:
-
Ściskam i życzę przetrwania dietkowego kryzysu. Zgadzam się z dziewczynami, że z nadejściem wiosny na pewno będzie to łatwiejsze. Trzymaj się!!!
-
TRINIU
NAWET NIE WIESZ JAK SIE CIESZE ZE ZAJRZALAS WIDZIE ZE WSZYSCY CZEKAMY NA WIOSNE Z UTESKNIENIEM JA TEZ BO COZ MI INNEGO POZOSTALO :wink:
-
Neti, w takim razie wirtualnie popycham tą wiosnę do Ciebie :)
-
DZIEKI DZIEKI ALE ONA PRZYJDZIE ZA OSIEM GODZIN CZY MOZE JUZ JEST BO JA NIGDY NIE PAMIETAM CZY TEN CZAS TO DO PRZODDU CZY DO TYLU :wink: :wink:
-
witaj Neti :) wogole nie napisalas mi czy bierzesz cos innego do pracy oprocz soczkow,,,bo wiesz,,, 1000 kcl musi byc,,,,bo choc na poczatku chudniemy ,,,to pozniej ta waga stoji a co najgorsze wraca,,,ja tam nadal 3mam za Ciebie kciuki :) buzzzziak pozdrawiam :)
-
Neti kochana moja , nie mów tak twój czas wcale sie nie skonczył!! Dopiero sie zaczyna , głowa do góry,uśmiechnij sie popatrz w przyszłosć jak pieknie moze być z paroma kilogramami mniej.Ja w Ciebie cały czas wierze , i wiem , że uda Ci sie wstąpić na dobrą droge.Pomalutku nie musisz z tego kryzysu wyjśc z dnia na dzień małymi kroczkami wracaj na prostą linie.Zrobisz to , ty pragniesz schudnąc wiec niepoddawaj sie .Zacznij ćwiczyć ze mna i Puchacia, do 16 kwietnia mamy w planie codziennie wykonywac jakieś ćwiczenie, pod koniec zobaczy sie wyniki.Jeżeli bedą pozytywne popędzimy dalej z wiekszą dawką checi i energii.Sprbuj , naprawde warto , ja tez niemogłam sie zmusic do ćwiczen kompletnie a teraz od pieciu dni codzienie jezdze na rowerku po 60 min , moze to nie duzo ale zawsze cos.Na początku trzeba sie zmusić potem pewnie samo poleci.Pozdrawiam cie cieplutko:*:*:*:*:*:*:*.
http://www.smakuj.pl/files/full/25.jpg