-
Witajcie
Kolejny dietkowy dzionek sie zaczą... a raczej jest już w połowie.
Cicia wiesz co ty masz rację nie można pozwolić sobie wejśc na głowę. Mój Tato stwierdził że jak sie ma miękkie serce to trzeba mieć twardą d....
Wczoraj mój mężuś miał imieninki zrobiliśmy sobie malutką imprezkę taką tylko z sąsiadami a potem poszliśmy we dwoje na długaśny spacer chyba z 8 km. No i tez mi właśnie do głowy wkładał żebym przestała zbawiać cały świat bo i tak nic to nie da.
U mnie coś zbiera się na burzę,,,, jak zawsze gdy umyje auto no..... co za wredna natura chyba lubi robić na złośc. dziś dietkowo dość udanie jak na razie twarożek z rzodkiewką i grahamka z wedlinką plus kawka z łyżką cukru. Tak że nie jest źle .
Wczoraj moja cudna waga pokazała 76 z małym kawałakiem. Mam nadzieje że w następny poniedziałek czyli dzień wielkiego ważenia będzie 75 z kawałkiem.
No biorę się do roboty
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki