Wątek: SZCZUPŁA MAMA

dzisiaj pojeżdziłam sobie na rowerku aż sie kurzyło potem byłam z moją siostrą na zakupach więc troche się dzisiaj na spacerowałam po tych sklepach a tak to dietkowanie idzie do przodu jutro mam dużo spraw do załatwienia musze posprzątać poprasować a w niedziele mam wizyte rodzinki więc muszę coś dobrego upichcić a moje chłopaki zażyczyli sobie ciasto murzynka z mnóstwem orzechów włoskich i jak tu człowiek ma nie ulec pokusie jak non stop dogadzam tym moim mężczyzną ale mam nadzieje że bedę miała silną wolę

Witam kochane,sorki,że nic nie pisałam,ale miałam małe załamanie i chciałam skończyć z dietą,ale jakoś się pozbierałam i juz jest dobrze Dzis stanęłam na wadze i ważę 90,5 czyli od 15.02 schudłam 1,5 kg ,ale się cieszę

Pozdrawiam i trzymam kciuki

Hej Milkusiu!

Dzięki za odiwedzinki. Ja wiem co oznaczają pokusy bo moje chłopaki też uwielbiają ciasta i nie wyobrażają sobie weekendów bez nich. Obydwaj są szczupli więc moga sobie jeszcze pozwalać. A murzynek ...hm.... brzmi smakowicie.

Monia - nie poddawaj się , pomysl,że każda z nas ma takie "załamki", ale podnosimy się i walczymy dalej.

Pozdrawiam!

O rany, jak tu cicho... A ja napisałam kilka dni temu posta, ale chyba mi wcięło, skoro go nie ma...

Cytrynkę pije się najpierw jedną, potem dwie, potem trzy itd. rano na czczo. Dochodzi się do pięciu cytryn, a potem obniża. Cytrynka ma super właściwości oczyszczające, pomaga spalić tłuszcz... Pije się nierozcieńczone...

1 kg w dół. A jak u was? Puk, puk...

witam dziewczyny :P
u mnie dietka idzie do przodu narazie bez wpadki ale dzisiaj upiekłam ciasto murzynka moim chłopakom i gością (ale goście nie przyjadą bo zachorowało im dziecko) i mam straszną ochotę zeby zjesć chociaż kawałek ale jest już póżno więc jutro zjem sobie kawałek w ramach limitu bo mój mężulek już zjadł połowe ciasto (on jest strasznym łakomczuchem na słodkie )
a co do wagi aldix ja wchodze na wage dopiero w poniedziałek ale mam nadzieje że też bedę miała ubytek a tobie gratuluje spadku wagi oby tak dalej

może mąż zrobi Ci przysługę i przez noc zje całe ciasto
gratuluję silnej woli..
i życzę miłej niedzieli

Witam szczuplutkie mamuski!!

U mnie z dietka nie za bardzo!! Ubylo mnie w tym tygodniu tylko 100 g - to przeciez - cholerka jasna!! - nic.
Ale w biuscie, talli i biodrach po pol centymetra!!! I to jest moj sukces, z korego sie w tym tygodniu ciesze, i ktory trzyma mnie przy zyciu - inaczej, chyba zaczelabym myslec o zaprzestaniu dietki!!!

A ja chce do swiat jeszcze przynajmniej trzy kilo zrzucic!!

Pozdrawiam niedzielnie

witam dziewczyny
u mnie dzisiaj wpadka tak jak pisałam wczoraj skusilam sie na dwa cienkie plastreki murzynka ale warto był swietny jak człowiek dietkuje i nie je nic slodkiego to takie kaśki placka to jak miodzik chciałoby sie jeszcze zjesć ale jak go zjadłam to ma wyrzuty sumienia że tu dietkuje a tu zjadam ciasto ale raz na jakiś czas też mi sie coś należy jutro mam pomiary zobaczymy jakie będą wyniki

Mocno trzymam kciuki, zeby efekt wazenia Cie ucieszyl.

trzymam kciukasy za jak najlepsze wyniki!!!
ja jutro też mam wielkie mierzenie!
pozdrawiam