-
Hej SILANKU widze ze mimo jakiejs wstretnej zarazy dietka utrzymana obby tak dalej a do lata bedzie calkiem calkiem
Jakie calkiem calkiem BEDZIE SuPER
Pozdrawiam cieplutko
-
Witaj silanku. Jak dietka?
-
Hej Silanku,
dzięki za odwiedziny i przesyłam serdeczne pozdrowienia. Biegne dalej zanim się Maciuś obudzi
Buziaki
A teraz ja sie pytam gdzie sie podziewasz ??
-
Przesyłam gorące pozdrowienia i czekam na wieści z "frontu". Buziaczki!
-
silanku daj jakiś znak życia!!!!!!!
mam nadzieję, że dietki nie przerwałaś
nakreśl nam tu coś bo martwimy sie o Ciebie!
pozdrawiam cieplusio
-
Jestem!
Przepraszam Was serdecznie za tak dluga nieobecnosc, ale mialam urwanie glowy..
Po pracy nie moglam juz na komputer patrzec, a nie chcialam tak tylko wpasc "czesc i do widzenia"..
U mnie wszystko ok.. Dietka zahibernowana, wczoraj otrzymalam moja dokladna wage, jest nawet troszke mniej niz aktualny slimaczek, ale przez te choroby i nawal pracy spowodowal, ze mimo, ze staralam sie jadac w miare regularne i dietetycznie, to nie bardzo wychodzilo.. Zdarzyly sie nawet sandwiche z bagietki Alternatywa bylo nic, a nie moglam siedziec i burczec na spotkaniach..
Ale od dzis powinno byc spokojniej.. Roboty nadal duzo..
Dzis wieczorem wasz grubasek idzie do ambasady na spotkanie z ministrem.. Towarzycho takie "och, ech" a ja jedyne o czym mysle, to czy zmieszcze sie w moja ulubiona spodniczke Zamiast dyskutowac na temat spoleczno polityczne bede siedziec i sie zastanawiac, czy mi guzik nie strzeli
ech, ja sie chyba nie nadaje do takich reprezentacyjnych funkcji.. moze za jakies 10 kg..
odebralam moje wysylkowe zakupy z Polski..
waga boska.. co prawda jeszcze nie zaprogramowalam tych wszystkich ustawien do tluszczu i wody, ale w koncy wiem dokladnie ile waze.. wrecz obsesyjnie- wazylam sie dzis rano, przed toaleta, bez ubrania, w ubraniu (3 kg z plaszczem ), zwazylam nawet kota
za tydzien mysle, ze bedzie mnie o takiego kota mniej- lubemu sie strasznie podoba to porownanie..
aa.. dostalam tez opisywany wczesniej twister- bubel na maksa.. kulki lozysk kreca sie jakby byly kwadratowe- moze sie wyrobi, ale ja nie polecam..
z pozytywow- kupilam sobie duze lustro, fajnie na siebie popatrzyc jak sie zmienia na plus.. jeszcze duuuuzo przede mna, ale efekty juz widac..
i jedna rzecz godna polecenia- dresy i ciuszki sportowe firmy stylpol- booooskie! na moje 177 cm wzrostu zawsze mialam rybaczki- a to firma ktora wszytkie rozmiary robi w kilku dlugosciach.. i jakie tanie! super..
ok, zmykam, zaraz zaczne nadrabiac zaleglosci u was!
buziaczki i jeszcze raz przepraszam, ze tyle sie nie odzywalam!
-
ALEZ KOTKU NIE MA ZA CO KAZDA Z NAS MA JAKIES SWOJE ZAJECIA A JAK ZNAJDZIE TROSZKE LUZU TO WTEDY Z WIELKA PRZYJEMNOSCIA BIEGA PO POSTACH I CZYTA I CZYTA ICZYTA
POZDROWKO I WYTRWALOSCI ZYCZE
-
ugh, juz mi troszke mije pijanstwo przeszlo (irlanczycy zgubny wplyw maja), trzymajcie za mnie kciuki, lece wbic sie w kiecke i do ambasady.. odzywac sie nie zamierzam, ale zaliczyc spotanie musze!
wasz alkoholowy silanik..
-
cieszę sie, że wszystko u Ciebie w porzadku...
juz sie martwiłam, że zrezygnowałaś z dietki... ale całe szczęście, że się trzymasz
zazdroszczę wagi... ja cały czas mam taką przedpotopową, która pokazuje wagę w wahaniach do 3 kilo w obie strony (w zalezności jak sie na niej stanie)... no, ale może za jakis czas i ja kupie sobie jakąś elektryczną
życzę udanego spotkania!
pozdrawiam cieplusio
-
Silanek! Mam nadzieję , że żyjesz po tym spotakniu w ambasadzie.
Porównanie z kotem jest fajne - teraz będziesz mogła mówić schudałam już o 3 koty> Buźka!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki