witam balbinko
ja za to mam problem bo waga pokazuje za mało. Tzn jest nielogiczna. I musze sie nowej dorobić... ale to po wypłacie ;)
pozdrawiam serdecznie, trzymam kciuki za twoje cyferki
Wersja do druku
witam balbinko
ja za to mam problem bo waga pokazuje za mało. Tzn jest nielogiczna. I musze sie nowej dorobić... ale to po wypłacie ;)
pozdrawiam serdecznie, trzymam kciuki za twoje cyferki
Nic w tym dziwnego, że waga spada, a obwody nie. Przecież tłuszcz, który nagromadziłaś jest wszędzie :roll: Masz otłuszczone organy wewnętrze i prawdopodobnie tłuszczych ucieka właśnie z tych okolic. A po za tym warto się mierzyć raz w miesiącu - wtedy dokładnie widać ile centymetrów ubyło :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
...i gratuluje spadku wagi :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
Balbinko, ależ ja bym się w życiu z Ciebie nie nabijała... Waga elektroniczna to świetne rozwiązanie, nawet jeśli z jej "winy" utyjesz wirtualnie - jak pisałam, ja pojechałam w górę az o 5 kg :oops: Ale nie ma się co oszukiwać - przecież i tak musisz schudnąć co swoje i tak.
Co do pamięci wagi - słuchaj, nigdy się nad tym nie zastanwiałam, ale ja jestem zwolenniczka najprostszych rozwiązań - schowajpo prostu instrukcję obsługi - nikt się nie będzie zajmował obsługa "komputerka" wagi. Ja bym tak zrobiła :)
ściskam! :)
balbiinko, słonecznik zawiera dobre tłuszcze, więc raz mogłaś zgrzeszyć :wink:
a co do spadku wagi, to jak kiedyś dietkowałam 1000kcal to w chwili gdy jedzonko było naturalne, tzn nie miałam problemu z głodem...to i kg same spadały naturalnie...wchodziłam co poniedziałek na wagę a tam kg mniej...i znów kg mniej...śmiałam sie potem że co bym nie robiła będzie kg mniej...aż nie zaczęło się jojo...bo odpuściłam dietkę...eh...ale teraz tego nie zrobię...i też marzę o wchodzeniu na wagę i o kg mniej :wink:
a wymiary..hm..może inaczej mierzyłaś...ja nigdy nie jestem pewna że w tym samym miejscu mierzę..
miłego dzionka
przesyłam troszkę słoneczka w tą paskudną pogodę oraz pozdrowionka
http://i50.photobucket.com/albums/f327/milkus1/12ll.gif
Witaj Balbinko!! Wreszcie do ciebie dotarłam:) Gratuluję spadku kilogramów a co mierzenia ja już przestałam bo za każdym razem bzdury mi wychodziły. Po prostu dziś przymierzyłam spodnie, które były na mnie opiete i wiem ze zeszło mi w centymentrach bo są luźne:) To chyba najlepszy sposób na mierzenie. W dodatku jaki mobilizujący:) Pozdrawiam gorąco!! Buziaczki
[img]http://images4.fotosik.pl/6/fcv511kkay7afi11.jpg[/img]
To dla Ciebie, moja nauczycielko wklejania zdjęć :D
Balbinkomoja waga ruszyła!!!!!! 8) Udało mi się zgubić 2 kiloski! Zaglądnę jeszcze wieczorem,bo teraz nie mogę pisać(Gigant czuwa) :lol: :lol: :lol:
Naszczescie słonecznik ma tez duzo wartosci odzywczych :) Ja to co innego wczoraj bomby kaloryczne o 20 :twisted: :twisted: i ale dzis znowu pełna mobilizacja :)
Milego dnia
cześć Balbinko!!! wpadam żeby podziękować za ten link do strony z encyklikami. Ja już mam wszystkie encykliki, ale bardzo Ci dziękuję!!!
Pozdrawiam.