Stopciu jak tam zdrówko napisz coś cały czas myslimy o Tobie
Stopciu jak tam zdrówko napisz coś cały czas myslimy o Tobie
pozdrowienia przesyłam
[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
wracaj szybciutko do zdrówka H
Wracam !Po dwóch weselach,niestety z ogromnym balastem ,spowodowanym swoją głupotą.Mam za swoje. Męczy mnie kac moralny,i ból kręgosłupa.
Składam sobie wyrazy współczucia i gratulacje z powodu skutecznego opadania na dno.
Ciekawe co na siebie ubiorę jak tak dalej pójdzie
zapraszam do mnie
16.06.2010 waga 135 kg
1.02.2011 waga 123.1kg,9.02.2011 waga 121,1kg
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url
Stopciu! No nareszcie - nawet nie wiesz jak się cieszę ,że Cię tu zobaczyłam! Ja niestety też ostatnio w drugą stronę . Bierzemy się do roboty. Na moim wątku zamieściłam w końcu pierwsze zdjęcie więc możesz już przestać tylko sobie mnie wyobrażać.
Cieszę się ,że jesteś i mam nadzieję,że już nas nie opuścisz.
Pozdrawiam!
Jak się czujesz jak badania i co z potasem????
dobra! Dostajesz wirtualnego kopniaka!!! Koniec marudzenia i do roboty!!!Zamieszczone przez stopcia
stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
------------------------------------------------
Stopciu! Synka masz ślicznego, z jakiego jest dnia? Mój urodził się 29.11.2002. Czy nie sądzisz , że byłoby kiedyś fajnie się spotkać. W końcu nie mamy do siebie aż tak daleko. Możemy wybrać jakiś punkt "po drodze" .
Pozdrawiam !
Witaj Stopciu !!
Jeżeli jesteś już i tak po najwiekszych ostatnich imprezach, to nic już nie stoi na przeszkodzie zacząć walczyć dalej.Ja też w końcu muszę zaskoczyć.
Wspieram Cię w tym bo wiem jakie jest to trudne.
Widzę , że mój synek jest z tego samego rocznika co synek Balbiny. Tylko , że urodził się 10 stycznia. Niby ten sam rocznik ale prawie jest rok starszy.
Pozdrawiam i życzę dużej mobilizacji.
Magda
Cóż Ci kochana napisać? "Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy" Wesela minęły i niech przejdą w zapomnienie jedzeniowe balasty. Wracamy na jedyną i słuszną drogę. Powodzenia.
Nic nie jem,zdmuchnęła mnie ta jesień całkiem...
nawet nie wiem ,jak tam sprawy za lasem.
Zaczynam ,a właściwie już zaczęłam wkraczać na właściwą drogę.
Myślę ,że pora się naprawdę porządnie stuknąć w głowę i zacząć myśleć o swoich błędach żywieniowych.
PRECZ SŁODYCZĄ NIE BĘDZIECIE MNĄ RZĄDZIĆ
ZAKŁADAM KLUB ANONIMOWEGO SŁODYCZOMANA.
A więc,mam na imię Ewa i jestem SŁODYCZOMANkĄ,od dzisiaj nie jem tych paskudztw
Kto się dołączy?
zapraszam do mnie
16.06.2010 waga 135 kg
1.02.2011 waga 123.1kg,9.02.2011 waga 121,1kg
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url
Zakładki