-
ale Ci przynajmniej od czasu do czasu wpada ten tysiaczek, a ja nic...
-
niestety, za rzadko, bo nic z tego mie wynika
-
wypisałyście się wszystkie z "30"
-
Nikt się nie wypisał, no co ty DOrtoka, oszalałaś?! Czasu jakoś tako nie bardzo jest. A jak ja wieczoerem się dorwę to już was nie ma i nie chce mi się samej zee sobą gadać. Więc gram w mój prezent (oszalałam, stara głupia - gruba i nie rośnie, w Simy gra )
Co do diety, to do wieczora jest wszystko ok, przychodzi wieczór i jestem głodna, alebo mi się coś chce albo cuś. DObrze, że sport mam, bo dwa razy w tygodniu w coś gram (ping pong, a dziś badmington był) i raz basen. Ale i tak nie chudnę. przyzwyczaić się muszę, że tak wyglądam, jak wyglądam i koniec. Komu nie pasuje, jego problem.
Napisałam list do tego u nas linku: lekarz radzi, jak to w mojej sytuacji bez macicy bez hormonów pomagających. Dostałąm odpowiedź standard dla każdego, nie jeść słodyczy tłuszczy, sratatara, czyli to, co znamy na pamięć, przedruk chyba z czegoś, co mogę przeczytać wszędzie. niniejszym dziękuję.
-
No, dobrze, jakby niespodziewanie goście jacyś wpadli to proszę:
-
To ja pije Bev, za Twoje zdrowie i za 100 strone - JA, tzn NIESPODZIEWANY GOSC
-
to i ja się poczęstuję chyba jeszcze nie ześmierdło i nie zwietrzało, co . W końcu od piątku to troszkę czasu
-
no to jeszcze nie setna strona... ale niedaleko.....
-
hmm... wszyscy się weekendują ...
-
no to postawię jakąś kawkęi może tym Cię ściagnę na forum
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki