argentum, anoda, hybrys bardzo wam dziekuje za to wsparcie i juz wlasnie zlazlam z rowerka na poczatek niewielo bo 20 min., kiedys potrafilam 3 godziny pedalowac i mi malo bylo a teraz jest innaczej.boje sie ze ten zapal ze mnie uleci, ale nie moge sie opoddac tak latwo bo to nie bedzie mialo snsu moj bilans kloryczny na dzis wynosi 735kcal., kurcze to chyba za malo bo wiem ze w inne dni bede potrzebowala wiecej energii.no a co do slodyczy to lubie wszystko co mi sie napatoczy niewzne wazne zeby bylo slodkie i to jest zle,bo potem nastepuje u mnie straszna zmina humoru i staje sie straszna dla ludzi.rodzinak jest uswiadamiana przeze mnie ze nie bedzie im tak latwo naklonic mnie do powrotu do normalnego jedenia!!!! wszystko bedzie wazone w kazdym calu, zapisane i wyliczone co do grama...jako przyszly technik zywienia powinnam sie z tym oswoic...