witam
gratuluje sukcesu wiem jak jest trudno po raz pierwszy odmówić kawałka czekolady ale później to już w nawyk wchodzi moje koleżanki jak kupują jakieś ciastka na zajęcia zwykle już mawiają : " Aniu - tak przez grzeczność pytam - nie chcesz, prawda ?" hahaha no i mają rację, bo zawsze grzecznie odmawiam
powiem Ci, że to nasze odchudzanie to wygląda bardzo podobnie ta sama dietka, kolacja do 18, dużo ruchu też mnie na początku ssało w żołądku ok. 20, ale wzięłam się na sposób - i na kolację już codziennie jem sałatkę owocową - same owoce - bez żadnych jogurtów wyczytałam gdzieś, że można jeść potrawy ciężkie wagowo, ale nie kalorycznie - i owoce właśnie takie są a dzięki temu nie czuję już wieczornego ssania, które było uciążliwe na początku
uważaj na kolanko - lepiej pofolguj sobie z ćwiczonkami teraz, bo później bedzie Cię długo boleć - i całkiem od ruchu odwykniesz
pozdrawiam gorąco i życzę powodzenia