Krzyk rozpaczy:


Wiecie co, to już przestaje być śmieszne. 0,1 kg od wczoraj. Zero-przecinek-jeden. Od piątku, przez pięć dni, na *diecie Cambridge*, jedno kilo.

@ czy nie @, jutro koniec @, ja bardzo proszę Matkę Naturę, żeby coś z tym zrobiła. Bo na razie się trzymam, ale to wesołe być przestaje. 4,3 (cztery przecinek trzy) kg przez 10 dni głodówki - żaden sukces.

Kochane, odpiszę później, bo mnie robota goni, poza tym potrzebuję kawy, żeby chęci dziś do życia nabrać.

Wrrrrrr!