Fraksi witaj

chodze sobie ostatnio do kina na przegląd filmów afrykańskich i wcale mi się nie chce tam jeść. No może na początku seansu, ale jak sie zagłębiam w film to jakoś przechodzi.
Piszę o tym, bo sobie ostatnio wypunktowałam kiedy jem najczęściej/kiedy mam chęć najczęsciej na słodkie i wyszło mi
1. kiedy goladam film
2. wieczorem jak siedze przy komputerze
3. z rana

wiec z tymi filmami muszę uwazac.
niedzielne popołudnia - to też mój wrog.

Fraksi, zrobilam bigos....wyszedł naprawdę smaczny, pomroziłam go i cieszę się, że mam coś co jedzenia jak wrócę kiedyś późno z zajęć.

aha.......szukam ciekawych i prostych przepisów na podwieczorek, drugie śniadanie i śniadanie.......jakbys mogla mi cos polecic...