Piszę szybciutko,bo mam mało czasu.

Justimario,to się nazywa właściwe podejście do sprawy!!!
A jeśli mogę ci coś podpowiedzieć,to jeżeli masz pracę fizyczną,to spokojnie możesz się zopatrzyć do pracy w węglowodany.Dadzą ci siłe i energie do pracy,tylko pamiętaj"nieoczyszczone".Ale po pracy,albo jak pracujesz do póżna to po południu juz tylko warzywka i białko(uzupełnisz straty mineralne i białkowe) po wysiłku.
A i pamiętaj o kwasach tłuszczowych,OMEGA jak najbardziej wskazana!!!

Golciu,nie ma za co!Powklejam je tez do książki dietkowej,ale teraz mam mało czasu.Jak sobie przypomnę coś jeszcze,to się możesz spodziewać.I z wzajemnością,jakbyś znała proste i niezbyt drogie przepisy,to ja poproszę.Gotuję na dwa garnki,wiec moje jedzenie musi być w miarę proste i szybkie.A jakbyś robiła kurczaka na zimno,to napisz,czy smaczny,bo ja go jeszcze nie robiłam,dostałam ten przepis od koleżanki,a ona zachwalała.

Ninko!Spokojnej,udanej,dietkowej niedzieli!!!

DZIEWCZYNKI,JA SIĘ DZISIAJ WAŻĘ I JAKOS MAM NIE NAJLEPSZE PRZECZUCIA,CHOĆ W TYM TYGODNIU TRZYMAŁAM DIETKĘ NA 100% I ĆWICZYŁAM.NO TO SIE OKAŻE.BOJĘ SIĘ ZWYCZAJNIE.