po zobaczeniu postu lunki motywacja mi wzrosła... miło sie ogląda że jednak można osiągnać swój cel
po zobaczeniu postu lunki motywacja mi wzrosła... miło sie ogląda że jednak można osiągnać swój cel
Ale mnie mężus wczoraj załatwił..hehe...
a mianowicie przyniósł mi do domu worek jabłek bedzie tam tego z 20 kilo i już sie zastanawiam co tu by z nimi zrobić... z części pewnie sok zrobie a zreszty...hmmm....moze mała dietka jabłkowa jeszcze sie zobaczy
miło że ktoś mnie tu "wspiera"
Mogę zacząć? <pytam nieśmiale...>Zamieszczone przez aanetka85
zaglądam po raz pierwszy i ściaskam mocno
Jak dietka i jak jabłuszka? Bez żadnych dietkowych grzeszków dzień mija...?
Pozdrawiam ciepluśko
Pewnie że możesz
Dzień mija dobrze i bez grzeszków na szczęście
A co do jabłuszek to chyba sobie zaserwuję jednak tą diete jabłkową. Przynajmniej się przekonam jaka jest i co daje
Mając taki zapas jabłek moszesz sobie zafundować MONODIETĘ
Jabłka zawierają pektyny które oczyszczają pzewód pokarmowy i obniżają poziom choresterolu.
Mam taką (może Cię zainteresuje )
Czas trwania 2- 3 dni.
Śniadanie: surowe jabłka, woda mineralna z cytryną
Obiad: jabłka pieczone z cynamonem, herbatka owocowa
Kolacja: surówka z jabłek z łyżeczką jogurtu, zielona herbata
Buziaki
Świetny pomysł z ta monodietą
Nie tylko ze względu na oczyszczające działanie jabłek ale tez z tego powodu ze w tym czasie zołądek się bardziej obkurczy i nie bede czuć takiego głodu.
Z ta myślą zaczynam od dziś Może przeciągnę ja sobie nawet o 2 dni
Dziękuję za odwiedzinki u mnie
No monodieta to chyba dobra sprawa...można się oczyścić...a przy okazji nie zaszkodzić Na pewno głód jakiś tam będzie...ale Twój organizm będzie miał co trwaić i w ogóle
Ja na razie jestem w trakcie odbudowywania (a prędzej wzbogacania) mojego organizmu.Zaałatwiłam się głupimi dietami,głodówkami.Zyłam tak przez ok miesiac..i teraz chyba z tego wszystkiego zatrzymał mi się okres NIE POLECAM NIKOMU Lepiej powoli ...a zdrowo A monodiety są oczywiscie dobre...byleby tylko nie na dłuższą metę.
A ja tak nie lubię jabłek Jakbym cały dzień chodziła głodna to i tak bym nie ruszyła - defekt psychiczny taki Dzięki za wizytę, bo już myslałam, że moje posty są niewidoczne :P :P
Żabko, mnie po ostatniej diecie, poki jej nie przerwałam, zaczęły wypadac włosy i jak na razie nie chcą przestać, ale juz biore witaminy, uzywam odpowiednich szamponów i odżywek, mam nadzieje ze sie wkrótce opamiętają. Najpewniej to mi brakuje jakichś witamin. Co do głodu to strasznie mi wczoraj burczało w brzuchu, ale powiedziałam sobie tak "Skoro jestem głodna to nic nie zjem" i nie wiem czemu strasznie mnie to ubawiło
Liqier...ja ostatnio odniosłam takie samo wrażenie jak ty ze nikt mnie tu na forum już nie dostrzega.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie
Zakładki