Strona 11 z 14 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 136

Wątek: Witam jestem nowa i sie odchudzam!Kto sie dolaczy?

  1. #101
    qunia25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień dobry bardzo


    jak minął weekend ? oby dobrze

    Rybeczko gratuluję przesunięcia suwaczka
    Takie chwile bywają radosne dla nas wszystkich i mowią , ze warto czekać i trwać

    Od dziś też będę zaklinać dietki, i wagę by ruszały w dobrą stronę.

    Do miłego Buziaki

  2. #102
    Guest

    Domyślnie

    Rybko!

    Moje gratulacje!!!Teraz tylko dalej w prawo!!!Czuję,ze to będzie bardzo dobry tydzień,dla nas wszystkich!

  3. #103
    Guest

    Domyślnie

    Nikt mi nie uwierzy,ale bede dzisiaj pierwszy raz cwiczyc...Co we mnie wstapilo?
    Tak naczytalam sie na waszych topikach,ze az mi wstyd Jestem taka leniwa jesli chodzi o cwiczenia,ze hej...

    Mam specjalna plyte CD z gazety Vita z aerobikiem(chyba z 2005),ide cos na siebie zalozyc i wykorzystac dzisiejeszy wolny dzien na cwiczonka



    Pozdrawiam!

    Chcialabym wkleic obrazek,ale mi nie wchodzi... [/img]

  4. #104
    MissCone jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    To ja tez nie będę w tyle i się pochwalę stanem na dziś... 88,5 kg! I jak tu się nie cieszyć???

  5. #105
    Guest

    Domyślnie

    [quote="Rybka87"]Nikt mi nie uwierzy,ale bede dzisiaj pierwszy raz cwiczyc...Co we mnie wstapilo?
    Tak naczytalam sie na waszych topikach,ze az mi wstyd Jestem taka leniwa jesli chodzi o cwiczenia,ze hej...

    Mam specjalna plyte CD z gazety Vita z aerobikiem(chyba z 2005),ide cos na siebie zalozyc i wykorzystac dzisiejeszy wolny dzien na cwiczonka



    Pozdrawiam!

    Chcialabym wkleic obrazek,ale mi nie wchodzi...

  6. #106
    kamuskaeselu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam witam Aniołki moje kochane....Ależ mnie długo nie było...hih. Zrobiłam sobie małą wycieczkę do mojego mężczyzny do Warszawy i nie miałam nawet jak zajrzeć. Z nami to jest tak, że ja studiuje w Olsztynie a on w Warszawie. Jedyny plus tej sytuacji, że często się widzimy bo on studiuje narazie zaocznie i często przyjeżdża. Tyle, że w tym roku staramy się oboje o zmianę kierunków....ja będę sie starać drugi raz na weterynarię do Warszawy a on Na Akademię Sztuk Pięknych na konserwację zabytków...mam nadzieję, że się uda. Najgorsze jest tylko to , że w tamtym roku jak próbowałam to też miałam i nie bardzo mi się udało I znowu ten cholerny stres...a ja jak się stresuję to za dużo jem a jak wiadomo jak za dużo jem to tyję Z odchudzankiem jakoś tam idzie..muszę się znowu wziąć za bieganie ale ciągle pada ten okropny deszcz...najgorsze jest tylko to, że nie mam wagi!!! Jak ja mam się odchudzać bez wagi?? Tylko centymetr nabyłam i dziś wieczorem muszę się obmierzyć. Oj przydało by się jakieś dietetyczne zakupki zrobić... Jak narazie uciekam na uczelnię bo ponoć jakieś wpisy mają rozdawać :P Szkoda, że nie chą zabierać zbędnych kilogramów...z chęcią oddam! A może ktoś potrzebuje?? Pozdrawiam i do usłyszenia...buziolki

  7. #107
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Kamuskaeselu!!!!

    jak milo,ze jestes!!! Najlepiej zmierz sie i co miesiac rowno podawaj wymiarki to daje motywacje jak tak sobie powoli znikaja.... Jak nie masz wagi to nic!!
    Zobaczysz ,ze kilogramki leca po spodniach,ubrankach,ze sa luzniejsze!!!
    Humor bedzie lepszy,po schodach lepiej bedzie wchodzilo....Same plusy!!!!

  8. #108
    celinka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Rybko przyszlam podziekowac za wpis u mnie.Podziwiam Cie,ze wytrzymalas na diecie kapuscianej.Ja nie lubie takich diet,bo mi od razu niedobrze,gdy drugi raz pod rzad jem to samo Pozdrawiam

  9. #109
    kamuskaeselu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rybeńko. Tak właśnie zrobię, będę się ważyć okazyjnie- od święta. Przynajmniej nie będę obsesyjnie na wadze wisieć, bo tak kiedyś robiłam. Zaraz się obmierze i jutro wszystko zamieszczam sobie na stronce. Kurcze spodnie są na mnie już za duże, dzisiaj poszłam w nich na uczelnię i bardzo tego żałowałam bo cały tyłek mi wystawał bo ciągle mi spadały. Oczywiście bardzo się z tego cieszę Ale to nie za szybko?? A co do mojego nicku to piszcie poprostu Kamuśka będzie Wam łatwiej. A jak tam wasze postępy dziewczynki??Buziaczki :-******

  10. #110
    Golcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Rybko

    u mnie niestety spadek...ale nie wagi, ale samopoczucia, formy, motywacji...nie wiem ..trzyma mnie to w karbach i nie chce puscic. Przez głowę przelatuje mnostwo myśli, od chęci "nawpieprzania" (przepraszam za wyrażenie) sie wszystkiego jak leci, do myśli o tym, że nalezy to przetrwać.

    ech...

    Jak u Ciebie?
    Jak idą ćwiczonka? Fajne są? czy raczje ługaśne i męczące? Na mnie działają najlepiej te 8 minutowe-bo wiem, ze nie beda trwaly w nieskonczonosc

Strona 11 z 14 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •