Też mam problem z brzuchem Tylko tyle że mi rośnie do przodu (wyglądam jakbym była w ciąży )
też to mam, czasami wole nawet udawać, że jestem w ciąży jak ktoś ostro się przygląda
U lekarza już byłam powiedział mi, że po prosu jestem ekonomiczna i że to może mi kiedyś przejdzie.
Dzisiaj ide na Fiit Ball podobno fajny na brzuszek. Zaczełam również a6W naprawde nieźle działa (nie jestem już taka napuchnięta). Tylko dieta mi nie idzie. Troche za często zdarzają mi się słotkie wpadki
Teraz jest sezon na super owoce więc staram się zastąpić czekolade truskawkiami. Z tego co wyczytałam pomagają w spalaniu tłuszczu, napewno są lekkostrawne i niskokaloryczne.
Trafiłam z tym odchudzaniem w najgorszy moment. Akurat mam sesje, ale jak to przetrzymam to chyba już nic mnie nie złamie.

Pozdrawiam