Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: powitanie

  1. #1
    ptynio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie powitanie

    część wszystkim pieknym inaczej:)
    Własnie zaczynam walke z nadmiarem tłuszczu na moim ciałku.
    Pomóżcie, wesprzyjcie a kiedy trzeba to nawet objedźcie porządnie. Kopniak tez potrzebny jest. Chcę zrzucic 22 kg. Mam aktualnie 82 przy wzroście 162. Moja wymarzona waga to 60. Mniej nie musi być :D
    Czekam na słowa wsparcia i otuchy jak również może macie jakieś cenne wskazówki?
    Co zrobić, gdy moja miłości robi sobie pyszne tościki a ja już więcej dnia tego zjeść nie mogę?
    Pozdrawiam wszyskich walczących.
    Niech moc będzie z Nami :!:

  2. #2
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Ptynio No pewnie, że się da 22 kg zrzucić

    A problem, o którym piszesz, jest mi doskonale znany (a właściwie dwa problemy w jednym, bo i pora i jakość tych robionych przez lubego tościków). Mój mąż pracuje na nocną zmianę, wraca z pracy po północy, trudno raczej wymagać od niego, żeby niczego nie jadł po powrocie. Więc odgrzewa sobie jakieś niezdrowości, które pachną w całym mieszkaniu. Niestety, jedyna rada to zjeść coś sycącego (białko?) wtedy, kiedy jeszcze możesz i powiedzieć sobie, że tościków nie lubisz. No może nie zupełnie nie lubisz, ale znajdź może jakieś zdrowe jedzonko, które lubisz bardziej. Ja na przykład zauważyłam, że po miesiącach diety gust mi się trochę zmienił i jeśli np. ja jem sushi a mój mąż pizzę, to po głowie błąka mi się myśl "Haha, moje lepsze!" Podobnie działa na mnie wędzony łosoś i krewetki. Może też masz coś takiego?

    Ściskam i trzymam kciuki

  3. #3
    ptynio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki Kobietao Kochana za odzew.
    Zrobie tak jak mi radzisz, znajdę sobie coś smacznego a nieskokalorycznego, hm musze pomyśleć.
    A, mam jeszcze jedno pytanie: skąd wziąć tą fajną linijeczkę do oznaczania kilogramków zbubionych? Szalenie mi sie ona podoba. Bedę wdzięczna za informacje.
    Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za dalsze gubienie kilogramków.
    Buxki wielkie raz jeszcze.

  4. #4
    mycha32 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!!!!!!!!!!!!
    Cieszę się, że trafił ktoś z Włocławka na to forum. I gratuluję podjęcia decyzji. To bardzo ważne. Teraz trochę konsekwencji, uporu i sukces murowany. Może napisz o sobie coś więcej, ile masz lat, jaki typ pracu wykonujesz, jaka aktywność fizyczna wchodzi w grę, co lubisz jeść, a co jest twoją zgubą. Wtedy łatwiej nam będzie Ci coś poradzić. A 1 rada, dla mnie kluczowa: Przynajmniej 5-6 małych posiłków dziennie, regularnie!!!!!!!!
    Mnie to bardzo pomaga.
    Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!

  5. #5
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ptynio, kliknij w linijeczkę którejś z nas, zaprowadzi Cię to na stronkę, na której można sobie takie cudo zrobić (zakładam, że znasz angielski na tyle, żeby tam sobie poradzić, jeśli nie to krzycz). Następnie skopiuj jeden z kodów, które się pod gotową linijeczką pokażą (ten, który nazywa się bb code), wejdź w edycję swojego profilu towarzyskiego i wklej ten kod do swojego podpisu/sygnaturki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •