-
witam serdecznie 
bianciu, ale Ty masz juz za soba 12 kg- masz sie czym cieszyc, a ja narazie 0 czego kolwiek eh...
dzisiaj super bylo, brakowalo cwiczen, ale zaraz to nadrobie, bo mam jeszcze sily
pomaziam sie tez specyfikiem
spozylam:
herbata czerwona bez cukru
pół talerza rosołu z symboliczną dawką makaronu- powiedzmy dwie łyżki
sałatka z pekińskiej i innych warzyw + kawałki piersi z kurczaka
banan, małe jabłko
maślanka truskawkowa
jest ok, mam siłę i chęć do dalszej walki, zrozumialam co najwazniejsze w moim przypadku- SYSTEMATYCZNOSC I CIERPLIWOSC
zawsze wszystko rzucałam choc postepowalam wzorowo- teraz po prostu nie moge sie poddac, nawet jak waga nie ruszy... bo w koncu kiedys to zrobi, czy nie?
caluje.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki