No motywacja to jest problem. Z silną wolą już jest naprawdę łatwiej jak złapiesz zastrzyk motywacji Proponowałbym na początek zmienić tytuł Twojego wątku - Załamana nie napawa optymizmem, polecałbym raczej coś takiego kurde zadziornego, takiego z zębem w stylu - Walczę o piękniejszą siebie, Zdrowie i uroda w zasięgu ręki i tym podobne. Za każdym razem wchodząc będziesz widzieć, że walczysz o coś o co naprawdę warto się postarać i warto przecierpieć troszkę żeby potem spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie - dałam radę !brak motywacji to moj problem a moze brak silnej woli
mam nadzieje ze z czasem bede pewniejsza siebie pod wzgledem odchudzania.
Ehhhh dziękuję za komplementtyle ale wieze ze na forum jakos znajde motywacje i napewno duzo fajnych ludzi, juz pare poznalam np tkich jak Ty
Ogólnie gdzieś na początku mojego wątku wypunktowałem kilka zasad, którymi moim zdaniem warto się kierować przy odchudzaniu, po napisaniu tego zostałem zasypany gradem komplementów i gratulacji więc może nie było to takie głupie Zajrzyj w wolnej chwili, a nóż coś Ci się przyda...
Zakładki