Dziś dzień ważenia, a ja znowu krótko: 101,4 --- czyli -2.1kg od zeszłej soboty.
Zdziwiłam się bardzo, bo wczoraj wieczorem wypiłam dwa piwa![]()
.
Ale na wagę źle nie wpłynęły![]()
Lecę zmieniać suwaczek, żeby mi się w końcu te liczby rozdzieliły, i uciekam, papapa!
Zakładki