Wątek: z 73kg do przynajmniej 60

zastój jestem na wakacjach!!

Witam wczasy sie udaly superancko, co prawda pogoda nie zawsze dopisywala ale bylo naprawde super byłam z moim miskiem i z przyjaciolmi w Szczawnicy potem pojechalismy na Słowacje a potem do Krakowa Ojcowa ;p i wylądowaliśmy końcowo W Nakło chechło ;p Co prawda nie trzymalam za bardzo dietki i nie ejstem z bytnio zadowolona i niestety w tak dlugim czasie zgubilam tylko kg ale i tak sie ciesze ze w miare mozliwosci wytrwalam. Nio i jszcze 1 kg i po 1 etapie Pokaze wam pare moich zdjatek i jedno jak wygladalam kiedys

[color=red][b]

hejo dzisiaj rozpoczęłam slim program vitax tak dla lepszych efektow , cieszy mnie to bo herbatka nawet mi smakuje i rzeczywiscie czuje mniejsze łaknienie. Program slim vitax jest to sysytem herbatek, które wraz z dietą i ćwiczeniami ułatwią mi osiągnięcia jakichś sukcesów w odchudzaniu. Herbatki te są podzielone na dwa etapy :
1 Slim Active
Składa się z 10 herbatek i jest to etap zmniejszenia łaknienia, przyśpieszenia przemiany materii i oczyzczanie
2 Slim Max
Składa się z 20 herbatek i jest to etap spalania i utrata tkanki tłuszczowej
Jeżeli ktoś chce wiedzieć ejszcze coś więcej to proszępytac

Aerobiczna "szóstka" Weidera.
Jest to zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywane w celu spalenia tkanki tłuszczowej zalegającej w ich obrębie oraz do znacznego wzmocnienia wszystkich mięśni brzucha.
Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się jedno po drugim bez żadnych przerw na rozluźnienie mięśni "szóstka" składa się z sześciu ćwiczeń następujących po sobie. Najważniejszym elementem każdego powtórzenia jest moment zatrzymania ruchu w momencie maksymalnego napięcia mięśni na 2-3 sek. Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się na płaskim podłożu (materac lub dywan) bez żadnych specjalnych urządzeń i przedmiotów przez sześć tygodni. W końcowy okresie programu (piąty, szósty tydzień) należy zwrócić szczególną uwagę na to by całościowy trening dzienny nie przekroczył 25min. W przypadku takiego zagrożenia należy skracać do minimum ruch w czasie powtórzeń, powtórzeń nie moment zatrzymania 2-3 sek. W momencie napięcia maksymalnego.
Cykl ćwiczeniowy obejmuje wykonywanie 6-ciu ćwiczeń jako jednej serii. Jednak ilość serii i powtórzeń w seriach zmienia się w miarę upływu dni realizacji całego programu.
I tak :
1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
2,3 dzien - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu

UWAGA!!! Gwarancją całego sukcesu, czyli otrzymanie po sześciu tygodniach wymaganego efektu jest dokładne wykonywanie wszystkich ćwiczeń i bezwzględne ćwiczenie każdego dnia od chwili rozpoczęcia programu. Każdy dzień ma swoją wartość dla motorycznego pobudzenia mięśni brzucha tak, aby nie miały one większej przerwy niż jednodniowa, w innym przypadku zostanie przerwane ich długotrwałe obciążenie, co nie rokuje uzyskania oczekiwanego wyniku końcowego.

1 ćwiczenie. W leżeniu na plecach, ręce wyprostowane wzdłuż tułowia, unosimy klatkę piersiową zginając kręgosłup do przodu w części piersiowej (część lędźwiową pozostaje prosta na podłożu) jednocześnie unosimy jedną nogę w górę zginając część udową w biodrze do konta 90o i kolano również zginamy do kąta 90o. W pozycji uniesionej klatki i nogi przytrzymujemy lekko obiema rękami kolano dłońmi i obu stron. Jest to pozycja maksymalnego napięcia, którą utrzymujemy, przez 2-3 sek. Następnie wykonujemy szybkie przejście do leżenia początkowego i powtarzamy ćwiczenie do drugiej nogi, co daje nam pełne jedno powtórzenie.

2.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego tą tylko różnicą, że ruch jest wykonywany jednocześnie do obu nóg.

3.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego z tą tylko różnicą, że ręce nie leżą w pozycji początkowej na podłożu wzdłuż tułowia, lecz są splecione za karkiem, a przytrzymanie w momencie maksymalnego napięcia następuje nie dłońmi, lecz łokciami.

4.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że ręce nadal są splecione jak w ćwiczeniu trzecim.

5.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do trzeciego tą tylko różnicą, że nie występuje tutaj zatrzymanie w momencie maksymalnego napięcia mięśni, lecz cały sens polega na tym żeby wszystkie skrętoskłony wykonać w jak najszybszym czasie (tzw. rowerek).

6.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że nie zginamy nóg w kolanach lecz unosimy nogi do góry całkiem wyprostowane

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[b]Witam Kochani dziś już jestem po 100 brzuszkach i po ghodzinnej jezdzie na rowerku za jakies 2 godz obiadek i znowu rowerek filmik i znowu rowerek nio i brzuszki mialam robic A6W weidera ale jednak teraz zostane przy rowerku i brzuszkach moze za jakis miesiac sie skusze na zmiane sportu szkoda troche ze nikt nic nie pisze i sie nie dzieli swoimi przezycia,mi ale mysle ze to jeszcze sie naprawi[
podsumuwując moj dzien
- 3 h na rowerku i 300 bzuszkow

Właśnie popijam sobie herbatke i jak juz ja skoncze to jem jogobelle light

Wiesz ja mało piszę ale czytam wczoraj nawet wydrukowałam sobie od Ciebie A6W i wieczorem zaczełam - także nie przejmuj się że nikt nie pisze bo Ty poprostu nie popełniasz błędów i kazdy widzi jak sobie świetnie radzisz

Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 16.08.2006 – 109 kg – BMI 40,53

POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ

OJ błedy popełniam;p Ale po prostu staram sie bo kurcze czasem każdemu zdarzy sie zgrzeszyc nie pocwicyc ale to nie sztuka sie zalamac i skonczyc z tym sposobem zycia raz na zawsze ale wielka sztuka jest isc dalej nie zalamywac sie i wyciagac z tego w nioski. Chce schudnac i utrzymac ta wage,i wlasnie nie chce myslec ze jak juz osiagne dana wage to nie bede sie rudszac i wszystko jesc NIE!! bo to nie o to chodzito jak sie teraz odzywiam zamierzam wniesc w dalsze zycie moze troche wiecej kalori gdyz teraz jeste na1000 ale nie moge zaprzepascic tego co osiagnelam. Pierwszy raz udało mi sie schudnac i jestem z siebie zadowolona. Moze nie mam jeszcze wagi zadowolajacej ale jak narazie czuje sie swietnie ale dalej bede walczyc .

Takija
Ale ty wiesz o co chodzi i super chudniesz i oby tak dalej kciukaski trzymam za ciebie

czesc gosiu !! slicznie schudlas.czy mozesz podac ile czasu zajelo Ci zrzucanie tych 13 kg?i jeszcze ile masz wzrostu bo jakos sie nie doczytalam
papa trzymam kciuki za dalsza droge do celu

WOW ładnie poszłaś w dół, podziwiam!!!
przyłączam się do pytań Mysek bo jestem strasznie ciekawa, powiedz mi jeszcze co takiego robiłaś że masz takie rezulaty?

jeszcze raz podziwiam i bede wpadać tutaj do ciebie