-
Megamaxi! No prosze,troszke mnie tu nie bylo i juz takie zmiany!
Brawo,widze,ze swietnie sobie radzisz.No i dogrzebalam sie do zdjec,sliczna,sympatyczna dziewczyna z ciebie i mala jest super.
Nie sluchaj zlosliwych uwag,sama wiesz najlepiej co dla ciebie dobre i jak sie z tym czujesz.Rob co uwazasz za sluszne,a jak sie komu nie podoba,to niech sie nie dopytuje.
Pozdrawiam!!!
-
Kochene dziewczyny i Kubaxxl po raz pierwszy od poczatku diety jestem zalamana,to napawno efekt tej mojej bezcukrowej diety,wytrzymalam do dzisiaj wieczora-czyli 12 dni a mialo byc 14,ale kiedy stanelam na wadze to kilogramy ,ktore stracilam w zeszlym tygodniu wrocily-nie trzy ale niecale 2
Nie radze nikomu tej diety trzymac,chociaz pocwiczylam sobie wole i nie jadlam cukrow,ale bylo tak strasznie nudno,ze zjadlam nawet kilka lyzek masla,bo tak zalecal ten facet,ktory reczyl ,ze kazdy dzien strace 1kg,faktycznie -pierwsze 4 dni gubilam wiecej niz pol kg,ale w tym tygodniu waga zaczela wracac-nawet gdy 2 dni nie jadlam tylko pilam,bo juz bylam tym miesem zniechecona,mialam zamiar poexperymentowac z zalecana sb albo mm,ciagle mi sie te diety mieszaja...ale po tym przykrym doswiadczeniu,wracam do swojej zmudnej,zwyklej dietki,cosik kolo 1200-1500kalorii,tak tesknie do owocow i jarzynek Nie mam sily experymentowac,bardzo chcialam sie zmobilizowac i do konca roku jeszcze ruszyc ta maszyna,zeby spalila jak najwiecej,ale najwidoczniej strajkuje ,nie podoba jej sie takie tempo,wiec z podwieszonym ogonem wracam do starych sposobow, pozazdroscilam Agulce,ze pozbyla sie tego tluszczu i chcialam zrobic cos,zeby tez szybciej spalac to sadlo,ale mowi sie trudno,chyba tak musi byc w moim przypadku,musze pokornir chudnac malymi kroczkami brnac wciaz do przodu i nauczyc sie normalnie jesc,nawet chcialam sprobowac kopenhadzko 13,czy tez Atkinsa, bo w porownaniu z tym co jadlam te dwa tygodnie to bardzo smaczne i fajne,bo mozna jesc szpinak.a ja go bardzo lubie i slatki warzywne...ale trzeba jesc jajka a juz nie mam na jajka i na mieso ochoty,stesknilam sie za jogurtem i pilam dzisiaj nawet mleko a ja prawie mleka w ogole nie pijam,tylko kilka lyzek od czasu do czasu do kawy...nie wiem czy ta dieta miala w ogole jakis sens,bo oprocz tego,ze prawie nic nie schudlam,mam problemy z wydalaniem,nawet jesli zaczelam duuuuzo wody pic,ktorej przeciez nie pilam,wiec to moze jedyny plus,ze znowu ,po kilku tygodniach zaczelam pic czysta wode,bo ja pilam tylko herbaty i kawe,moze tam tkwi problem,ale dzisiaj juz lyknelam nawet blonnik i wierze ,ze tamte prozaiczne sprawy wroca do normy...nazalilam sie ,ale to dla przestrogi,dla wszystkich zdesperowanych grubaskow,ze taka bezcukrowa dieta nie ma sensu -chyba ze 2-4 dni bo mozna na niej jesc,takie miesne wyroby-te tluste,ktorych sie raczej w normalnych dietach nie je,glupia bylam bardzo......NIE POLECAM TEJ DIETY NIKOMU
zupelnie sie wyczerpalam przez to wyzalenie ,dzisiaj juz nie odwiedze wasze wateczki ,ale bardzo serdecznie was pozdrawiam
bede dopiero w poniedzialek bo w sobote pirwszA TURA obchodow urodzin dzieciaczkow a w niedziele druga.Uff
-
Miłego weekendu Ci zycze!!!
I głowa do góry Megamaxi!!!
-
Megamaxi, na temat tej diety trudno mi się wypowiadać, ale zobaczmy, jak sobie Twoja waga poradzi kilka dni po niej. Skoro masz kłopoty z wypróżnieniami, to tu właśnie może tkwić przyczyna tych nagle "złapanych" 2 kg, tłuszcz nie przybywa tak szybko, to może byc po prostu zawartość jelit.
A tempo 1-1,5 kg na tydzień jest moim zdaniem OK, nie przejmuj się opiniami zawistnych koleżanek.
Uściski
-
-
Magda Fraxi Trini Psotulka juz jest o wiele lepiej - w tych tzw. sprawach prozaicznych-cierpialam bardzo i troche sie balam,ze jezeli nic nie pomoze,to w poniedzialek bede musiala isc do lekarza
ale by mi bylo glupio,ze sobie takie komplikacje spowodowalam przez swoja glupote,
i jeszcze jedno negatywne doznanie podczas tej diety pojawil sie bol w kostkach-ktory mi dokuczal na poczatku dietkowania,gdy wazylam kolo 150kg przed rozpoczeciem tej betcukrowej diety wcale nie wiedzialam ,ze mam kostki a przez ostatni tydzien juz od rana nie moglam prawie chodzic-takie obolale nogi....jakies zakwasy czy co.....
Wczorajsza impreza byla udana
dzisiaj druga tura,w nocy spalam tylko 2 godz. bo najpierw mala straszny cyrk-krzyk urzadzila a pozniej pieklam drugi tort i przygotowywalam mieso na dzisiaj,sprzatalam po wczorajszej impr.......itp.itd.
Musze leciec do kuchni,szybko obiad dokonczyc. Pozdrawiam was kochane.milej niedzieli zycze.
-
Ale dzis Skarbie jestes zajętą kobietką :P :P
przynajmniej kalorie spalasz :P :P
Zycze Ci udanej imprezki!!!
BUZKA!!!
-
Ale już z tym bólem w kostkach też lepiej?
Kochana, baw się dobrze na drugiej imprezie i nie kuś się na zbyt dużo (na pewno pysznego) tortu własnej produkcji.
Na temat maseczki aspirynowej odpowiedziałam u siebie, ale tutaj pewnie szybciej zajrzysz, więc napiszę jeszcze raz: ja stosuję ją raz lub dwa w tygodniu.
Uściski
-
MILEJ SLONECZNEJ NIEDZIELI
-
Ostatnio mialam duże zaległości, bo niestety chorowałam. Dzisiaj nadrabiam zaległości. Oglądałam twoje zdjęcia - jestes uroczą osobą, masz piękna młodziutką i szczupłą twarz. Aż wierzyc sie nie chce , że ważysz tyle ile pokazuje suwaczek. Podobnie twoje dzieci. Zawsze chciałam mieć więcej dzieci, jednak wola Boga była inna. Gratuluję Ci takiej rodzinki i zycze wiele szczęścia. Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki