Wątek: W ślad za wami- walczę z kilogramami

A mi się zdjęcia nie otwierają

Megamaxi cieszę się,ze wróciłas do liczenia kalorii Dbaj o siebie -pamietaj,że.....MASZ CZAS,MASZ CZAS,MASZ CZAS.....

Jesteście super rodzinką

Witaj Megamaxi!!!
Bardzo ładna z Was rodzinka :P :P :P
Gdzie Ty masz te KILOGRAMY????
Naprawde nic a nic nie widac!!!
Niedzielne buziaki przesyłam!!!

PRZEPRASZAM ZA TO ,ZE MNIE NIE BYLO

No nie chcę się powtarzać, ale.. wyglądasz na 40 kilo mniej. Ramiona masz takie wąskie, szok.
Rodzina superowa, aż zazdroszczę. Fajnie mają dziewczyny z takimi braćmi dużymi
A na jedzenie proszę się nie rzucać. Chwila przyjemności a potem cierpienie. No, więc pozdrawiam krainę zdrowej diety

Megamaxia,ja rowniez nabroilam w ten weekend ,ale walczymy dalej ,nie?
Zdjecie rodzinki,bardzo mile,dzieciaczki sliczniutkie

Witaj Meg: tak patrze na te twoje zdjecie i sie zastanawiam czego sie wstydzić? fajną masz rodzinkę - naprawdę . Trzymam kciuki za Ciebie i za twój powrót do ścisłej diety bez wpadek - wierze że Ci sie uda tym bardziej że ja sam tego sukcesu tez potrzebuje bo ostatnio jest mi bardzo trudno wziąść sie za siebie

Pozdrawiam i zycze dobrego tygodnia

Mega!

Wiem, że to się już robi nudne, ale Ty NAPRAWDĘ!!! nie wyglądasz na kilogramy jakie ponoć masz
Coś mi się zdaje, że buttermilk ma racje! Ważysz się z pustakami w rękach, na plecach mając ogromny plecak wypełniony kamieniami, tak?

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie ,akurat mi wciagnelo dlugiego posta....
Dziekuje za wszystkie mile slowa na temat fotek,na prawde,bylo mi milo,ale stajac przed lustrem ,rzeczywistosc jest fatalna ,na szczescie w ubraniu mozna to i owo schowac.....
Jestem chora ,znowu mnie dreczy przeziebienie drog moczowych,wystarczy ze stane na zimnych kafelkach i chorobsko mnie lapie....
Z osobistych przyczyn nie bedzie mnie dluzszy czas na forum,wiec chcialam sie z wami na jakis czas pozegnac i trzymam kciuki za wasze dietkowanie ,ja tez bede walczyc o dalsze spalone kg ,teraz waga stoi....
Idzie mi ciezko,ale staram sie dotrzymywac madrych zasad,pije wode,i potrzebuje zrezygnowac z kawy,bo ona pogarsza te moje problemy....
Tyle na razie,przesylam gorace pozdrowka.

Oj, wiem jak to z tą kawą jest... . Nu nu nu !
Zaraz poszperam za tymi Twoimi fotkami, o których tak głośno :P , ale najpierw napiszę - może Cię jeszcze złapię na forum przed tym Twoim czasowym wybyciem .

Wielki buziak z Krakowa do Cieszyna :P !