Hej kasiu-i jak tam???
Przesyłam motylka Niech inspiruje do dalszej walki!!!
Hej kasiu-i jak tam???
Przesyłam motylka Niech inspiruje do dalszej walki!!!
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
jestem, nie mam sie za bardzo niestety czym pochwalic, jem zdecydowanie za duzo i nie cwicze.Jakiegos wirusa zlapalam ktory powoduje bpl kazdego miesnia mojego ciala-nie wiedziala w ogole do wczoraj ze mam jeszcze jakiekolwiek miesnie no i jak jestem chora to mam ochote na tlusto i slodko ale staram sie panowac,nei jesc wieczorami , popijam czerwona herbatke , moze nie przytyje przynajmniej.Jutro caly dzien w pracy, wiec jedzonka pewnie bedzie mniej sprobuje rozlzyc je jaos na caly dzien zeby nei zjesc lodowki z obudowa jak wroce.Dzieki dziewczyny za wsparcie, pozdrawiam
Zdrówka Kasiu zycze!!!
Nie podłamuj sie niczym!!Ja tez mam ostatnio słaba wole,ale od dzis sie ostro biorę!!!
BUZIACZKI!!!
Kasiu ja wczoraj jednak nawaliłam
Ale nie załamuje sie!!!To byłaby najgorsza rzecz,jaką bym zrobiła
Pamietaj o tym!!! Zero załamek!!!!OK??
Juz niedługo i Ty zlecisz z waga!!!WIERZE W TO :P :P :P :P
Miłego dnia!!!! :P :P
Będzie dobrze, waga nie dlugo poleci w dol, a podczas choroby to można sobie male szaleństwa wybaczyć
Milego wieczoru
U-W-A-G-A!!!!!!!!!!!!!
DIETKOWY CZAT CODZIENNIE O 20!!!
ZAPRASZAMY!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Kasiu miłej i dietkowej niedzieli Ci zycze!!!!
BUZIACZKI!!!
czytam wasze wateczki , patrze na przesuwajace sie suwaczki i dochodze do wniosku ze ja sie tu nie nadaje, tak naprawde nic sie nei zmienilo, jem praktycznie tyle ile jadlam, nie cwicze, popelniam te same bledy, nei mam silnej woli i zaparcia.Moze to przez ostatni okres w moim zyciu i calkowite zrezygnowanie, nei wierze ze jeszcze cos mnei w zyciu fajnego czeka, wiem mam 29 lat, dla jednych to tylko dla mnie az i mam cholerne przeswiadczenie ze na wszystko jest za pozno, ze jzu szans na schudniecie , na zalozenie rodziny, na bycie z kims, dziwne uczucie ktore skutkuje zerowa motywacja, jestem tu na chwile zawsze potem nie ma mnei i znow jestem-bezskutecznie, nie wiem czy warto bo i tak widze kolejny raz ze mi sie nie uda
Kasiu nie podłamuj sie!!!!!PROSZE!!!!!!!!
DLACZEGO TY TAK ODRAZU REZYGNUJESZ???
Zakładki