Wątek: Jak odchudzić Kasie czyli kolejne zmagania grubaska(-1kg)

Kasiu nie poddawaj się, każdy ma w życiu lepszy i gorszy czas , ale najwazniejsze iść do przodu, nie załamywac się niepowodzeniami bo będzie jeszcze gorzej. Ja postanowiłam zawalczyć o siebie, a wiem że bez pracy nie ma sukcesów. Spróbuj , nawet kilka dni na diecie to już sukces, dodaje energii do dalszej walki.

u mnei od kilku miesiecy jest tylko zle, zawsze szybko sie poddawalam ale teraz to tempo ekspresowe, a czesto nei robie nic z obawy przed porazka i poczuciem bezsensu, dziwne to uczucie

Kasiulku miłego dnia Ci zycze!!
Dzis jest znow nowy dzien!!!Moze od dzis dietka :P
BUZIACZKI

nie bylo dietki, juz nie bedzie bo to i tak nic nei zmini, mam 29 lat moje zycie sie skonczylo nawet jak schudne to nic sie nie zmieni

Kasia jestes niemożliwa
Z takim podejsciem to wybacz,ale napewno nic sie nie zmieni ......

no ok wiec przepraszam i juz nic nie pisze, dlatego wlasnie nie pisalam, niewazne juz

[b]Kasiu Droga -a coz to za wisielczy humorek -rozchmurz sie kochanie .Cos tam sie nie udalo i odrazu wszystko na NIE.,a odchudzanie wszystkim nam /no moze wyjatkom/jak krew z nosa .A zatem moja droga Kasiuniu nie przejmuj sie glupstwami , klatka do przodu i hurrrrrra stajemy do walki z kiloskami.Nie probuj tylko zamykac sie w sobie bo to i tak nic tobie nie da A za nami i tak zatesknisz ,zeby nie wiem co .No to co uzgodnione ze zaczynasz od zaraz od teraz -dobrze i konfesjonal codziennie malutka czekamy.
Pozdrawiam Cie serdecznie i [color=green]zycze wytwalosci

Kasiula ja tylko chciałam nakrzyczec na Ciebie,bo Skarbie nalezy Ci sie
Wiesz,ze jestes mi bliska i zalezy mi zebys była szczsliwa!!!
Dziekuje Ci Skarbku,ze zawsze wpadasz do mnie z dobrym słowem!Ale ja chce tez do Ciebie wpadac ....
Dobranos Skarbku :P

Kasiu miłej niedzieli!!!
Co tam u Ciebie?
BUZIACZKI

Ja znow pisze do siebie
Miłego poniedziałku Kasiuniu!!
BUZIACZKI