Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Wątek: długa droga przede mna....ale dam rade;)

  1. #11
    Talamanca jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ilka! 5 kg trafił szlak! Daj znać jak z dietą, czy udaje ci się wytrwać! Pozdrawiam serdecznie.

  2. #12
    carolima jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    260

    Domyślnie

    chetnie sie przylacze Trzy tygodnie temu urodzilam corcie i zaczynam sie powoli odchudzac, ograniczam jedzenie, ale na 1000 kcal jeszcze troche dla mnie za wczesnie, bo karmie piersia, ale efekty juz sa waze juz mniej niz przed ciaza, co mnie mocno cieszy i motywuje
    Razem damy rade!!!

  3. #13
    Ilka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Talamanca moje gratulacje i aby tak dalej Dogonie Cie kiedyś hahaha. Narazie nie mam wiekszego problemu z dietka, wierze ze wytrwam Pozdrawiam Gorąco!!!

    Carolima super ze Jestes z Nami! Gratuluje Córci, niech się chowa zdrowo

    Buźka

  4. #14
    Ilka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i dzisiaj było pierwsze ważonko. Wynik: 5 kg mniej, jakie to mobilizujące, chce się zyć hahaha! To dopiero początek, ale doprowadze tę dietke do końca





  5. #15
    carolima jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    260

    Domyślnie

    Ilka !!! Wilekie gratulacje!
    Najwazniejsze to wytrwac...no i najtrudniejsze.
    Jakos nie moge sie zmobilizowac do przygotowywanie 5 posilkow dziennie, zazwyczaj jem 1 albo 2, no i nie jem po 17. Brakuje mi czasu na siedzenie w kuchni, jedna corcia ma prawie 3 lata i wymaga ciaglej uwagi, a druga miesiac i tez jest mocno absorbujaca, brak mi sil na cokolwiek... Wczoraj pol godzinki udalo mi sie popedalowac na stacjonarnym rowerku, ale maz byl w domu i zajal sie marudami, ale dzisiaj nie dam rady, siedzimy same ;(.

  6. #16
    Ilka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wróciłam skruszona , nie dałam rady ale zaczynam od początku.

  7. #17
    sikoreczkaa87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    tym razem uda sie napewno pozdrawiam cieplutko

    ewelina

  8. #18
    Ilka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam doła i nie mam z kim o tym pogadac, mój facet już ma dosyć słuchania o moich wiecznych dietach chociaz nie daje tego po sobie poznac. Ze mna jest chyba coś nie tak, pragne schudnąc ale brak mi silnej woli, w ciagu dnia jest dobrze, wieczorkiem nachodza mnie chęci na wieksze jedzonko tym bardziej ze mój facet uwielbia słodycze i jak tak patrze na Niego jak wcina to nie mogę sie powstrzymać i przyłączam sie a nastepnego dnia złoszcze sie na siebie!
    Już nie wiem co mam zrobić a mam dosyć swojego wygladu nie chce mi sie zyc
    gdy tak patrze na siebie w lustrze

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •