Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 60

Wątek: Bez Waszej pomocy się nie dam rady....

  1. #1
    vanderbeck jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Bez Waszej pomocy się nie dam rady....

    Witam.
    Od wczoraj przeszedłem na diete niskowęglowodanową. Mam nadzieje że dzięki mojej silnej woli wam uda mi się osiągnąć mój cel jakim jest utrata 25 kilo. Diete zaczełem wczoraj. Króciutko napisze co zjadłem i o której.

    12.00
    Jajecznica z 3 jajek na maśle.

    15.00
    2 kawałki mięsa (chyba jagnięcina) z buraczkami.

    17.30
    150 g seru feta light.

    No i ustaliłem sobie że po 18 nic nie jem, ale wczoraj jakoś mnie naszło i nie mogłem wytrzymac więc zrobiłem sobie zupke knorr gorący kubek (pomidorowa). :/
    Ale mam nadzieje że stopniowo noccny głód będzie zanikał. Mimo tej zupki i tak nadal w brzuchu burczała, a w nocy cały czas sniło mi się jedzenia .

    Ważyłem wczoraj 111.4, dzisiaj 110.6.
    Następne ważenie dopiero za tydzień.

    Pozdrawiam.

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    No to dziela bejbe!

    A to wieczorne burczenie narazie zabijaj przegryzkami warzywnymi (na mnie dziala ogorki kiszone ), ale pomalu staraj sie przetrzymac- to burczenie trwa zazwyczaj jakies 15 minut- najlepiej sie wtedy czyms zajac!

    No i napisz moze cos o sobie, cobys nie byl anonimowym kolesiem tu u nas

    Ehhh, panowie, jak ja wam swoja droga zazdroszcze! Wpadacie sobie tutaj z taka iloscia kilogramow, jak my, ale szybciej se chudnieci :P Natura nas nie kocha, jak nie urok to sraczka :P (zmienie powiedzenie na "jak nie okres, to wolniejsze chudnieci :P), hehe

    No to jeszcze raz- powodzenia!! I nie zapomnij o cwiczeniach przy tej diecie- a i moze zamiast jajecznicy z 3 jajek zrobilbys sobie z 2 i do tego jakies pieczarki, co?

  3. #3
    vanderbeck jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fajnie że się wypowiedziałaś na moim topicu .
    Co do tej utraty kilogramów to nie mam pojęcia czy szybciej chydną faceci czy kobiety, ale wiem że kobiety mają przeważniej mniej do zrzucenia ponieważ o wiele szybciej zaczynają sie przejmować swoja wagą niż męzczyźni...
    A jeżeli chodzi o jajecznice to z 3 jajek już napewno nie będe robił.... za dużo tego było i pod koniec zaczeło się robić mdłe :/, teraz będe urozmaicał potrawy różnymi warzywami itd.

    Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za odwiedziny...

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Ale ja mam pojecie, mowie ci to jako kobieta, ktora wcale nie miala mniej do zrzucenia Ciesz sie z tego chlopie! Zobaczysz, jak zaczniesz szybko leciec, nawet sie nie obejrzysz, a wszystkie sie beda za toba ogladac hehe

    Zdecydowanie polecam urozmaicanie dan! Warzyw jest pelno, mozna je przygotowywac na rozne sposoby i jesli ci smakuja, to miej je zawze pod reka (np kawalki papryki, marchewki, jakies ogorki czy inne widzimisie- sa swietne, kiedy glod doskwiera!). poza tym pamietaj, ze jako mezczyzna potrzebujesz wiecej kalorii niz my biedne kobitki, wiec mysle, ze jedzac nawet spore porcje (ale zdrowe!) i nie objadajac sie wieczorami, do tego cwiczac, bedzie sukcesywnie chudl. Pij do tego duzo wody, nie glodz sie i bedzie git!
    jeszcze raz powodzenia

  5. #5
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witamy witamy nowego Pana

    I nie napisałeś nic o sobie, czekamy na relację ile masz lat, wzrostu itp?

    Życzę powodzonka i wytrwałości, trzymam kciuki
    Dołożysz do tego planu ruch i szybciutko będziesz dwucyfrowy, a potem już coraz niżej, tego Ci życzę

  6. #6
    vanderbeck jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A no tak.... zapomniałem..

    A więc mam prawie 19 lat.. 185 cm wzrostu. No i cóż walcze z wagą od jakiś 4 lat.. próbowałem już różnych diet, chodzilem do dietetyka itd. ale jak pewnie każdy z nas wie utrzymać diete jest bardzo trudno..... do tego dochodzi jeszcze niedoczynność tarczycy którą mam....

  7. #7
    vanderbeck jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A więc minął kolejny dzień diety.

    Dzisiejsze menu wyglądało tak:

    11.00

    2 Gotowane parówki z musztardą.

    14.00

    Jogurt naturalny.

    15.30

    Całe udko kurczaka pieczone w piekarniku w marynacie czosnkowo-paprykowej
    do tego pieczarki i papryka również pieczone.

    Sałatka: Kukurydza, papryka, serek feta light.

    20.00

    kawałek kiełbaski suszonej




    Oczywiście w między czasie piłem wode mineralną.
    Mam nadzieje że nie za mało tych posiłków jak na jeden dzień, ale jakby to powiedzieć, te porcje wystarczają mi na cały dzień i dopiero ok 21 czuje lekkie ssanie w brzuchu.
    Mam nadzieje że wytrzymam aż do osiągnięcia mojego celu..

    Pozdrawiam.

  8. #8
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Jak jestes taki wysoki to radziłabym jeśc około 1300 kalorii, nie mniej
    a i tak bedziesz chudnął
    Przeliczasz to wogóle na kalorie ???

  9. #9
    vanderbeck jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kasiakasz
    Jak jestes taki wysoki to radziłabym jeśc około 1300 kalorii, nie mniej
    a i tak bedziesz chudnął
    Przeliczasz to wogóle na kalorie ???
    Witam wszystkich serdecznie.
    Szczerze powiedziawszy to nie licze kalorii, ale za to zwracam uwaga na węglowodany w potrawac i produktach. ( zresztą jak sam temat mówi mam dietke nisko węglowodanową ).
    Narazie trzymam się dobrze.... zauważylem że coraz mniejsze porcje wystarczają, abym czuł sie syty.
    Odezwe się później, i napisze mój dzisiejszy jadłospis..

    Pozdrawiam.

  10. #10
    bakunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj bracie w niedoli!
    Poczytałam oTwojej diecie i uwazam ,że za mało węgli jest w niej.
    Praktycznie nie ma wcale.
    Rozumię ,że jestes na diecie niskoweglowodanowej ,ale to nie znaczy ,że masz ich nie jeść.Są nieodzowne do prawidlowgo funkcjonowania organizmu , a Ty do tego jeste młody i jeszcze sie rozwijasz.
    Istotne jest to z czego te węglowodany się biorą .
    Powinienes rano zjadać porcje płatków róznego rodzju /pszenne, zytnie,owsiane / z chudym mlekiem lub jogurtem.Do tego można wkroić suszone morele albo figi.
    Może to też byc chleb razowy z pełnego przemiału np. z chudym serem lub rybą .
    Poza tym za mało , a własciwie prawie wcale nie jeesz warzyw.
    Są one źródłem "dobrych " węgli i błonnika, który jest miotłą naszego organizmu.
    Złe węgle , to wszystkie słodycze, wszystko co z białej mąki /chleb, kluchy, ,nalesniki i.t.p./
    Dobre węgle są niezbędne zwłaszcza dla mózgu i ukladu nerwowego, bo ta tkanka nie potrafi przetwarzac tłuszczu na glukozę jak np. mięśnie.
    Śniadania powinienes jeśc o jakiejs normalnej porze , a nie dopiero o 11-ej.
    70% dziennej diety powinno byc spożyte do godz.15-ej.
    W Twojej diecie jest za dużo białka ,stąd szybkie uczucie sytości a po pewnym czasie nawet brak apetytu.
    To jest spowodowane zbytnim zakwaszeniem organizmu związkami ketonowymi, które powstaja w trakcie rozkladu białek.
    Jest to niebezpieczne, bo te związki bardzo obciążaja nerki i wątrobę.
    Jesteś młody ,więc to białko jest Ci potrzebne ,ale nie przekraczaj 1g/ na kilogram wagi ciała, nie więcej niż 100g w ciągu dnia.
    Orientacyjnie, 100 g miesa czy wędliny ma 20 g białka, ser żółty podobie, ryby też.
    Jajko - 6g, ser biały 8-10 g , jogurt 4-6g.
    Dokładniejsze tablice znajdziesz w necie.
    Poczytaj sobie troche o fizjologi i przemyśl ,żebyś nie zrobił sobie krzywdy złym odzywianiem.
    Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
    P.S. Mam wieloletnie doswiadczenie w odchudzaniu , w teorii jestem cool.

Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •