:D KOCHANIE WSPANIALE WYGLADASZ :!: WIELKA ZMIANA :!: :!: :!: MIALAM WKLEIC TWOJE ZDJECIE Z NASZEGO PIERWSZEGO SPOTKANIA I OSTATNIEGO :!: ZROBISZ TO SAMA :D TAK TRZYMAJ :D POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/images/NYG/8940.jpg
Wersja do druku
:D KOCHANIE WSPANIALE WYGLADASZ :!: WIELKA ZMIANA :!: :!: :!: MIALAM WKLEIC TWOJE ZDJECIE Z NASZEGO PIERWSZEGO SPOTKANIA I OSTATNIEGO :!: ZROBISZ TO SAMA :D TAK TRZYMAJ :D POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/images/NYG/8940.jpg
Korni super bylo cię znowu spotkać Pozdrawiam
pozdrowienia... :P
Korni mam nadzieje, ze dobrze sie bawilas w sobote na spotkaniu i ze dziewczynom udalo sie wyciagnac Cie z dolka! :D Wychodz z niego i to szybko bo szkoda Twoich 10 kg ktore juz stracilas. Mi tez idzie ostatnio pod gorke, ale staram sie utrzymywac wage. Zgadzam sie z tym co pisalas, ze jak dietka nie idzie to nie nalezy sie szarpac a spokojnie przeczekac ten okres i starac sie nie nadrobic straconych kg bo wtedy to juz jest porazka. Natomiast jak uda nam sie utrzymac wage to bedzie to tylko przerwa w odchudzaniu ktore podejmiemy na nowo po dolku ktory mam nadzieje juz wkrotce minie i Tobie i mi. :D Buziaczki a jutro milego dnia!!! :D :D :D
Wiesz.. jeśli zawiedziesz.. to nie najbardziej te wszystkie laski które w Ciebie wierzą tak jak ja ale siebie samą.. pamiętaj.
KC :*
;)
Czemu ja tak daleko mieszkam? :>
No, Korni, będzie dobrze, tylo wytrzymaj - bo warto.
Ja dziś szczęśliwa, suwaczek odświeżony
pomimo: tekturek z dżemem, rodzynek, @
:D
Ja, jako grubasek, która należę do grupy, która jeszcze Ciebie nie poznała ;) chcę zakomunikować, że nie wyobrażam sobie, by Korni nie dopięła swego..
mam nadzieję, że spotkanie z dziewczynami troszkę Cię zmotywowało i humor też się poprawił..
http://www.goma.demon.co.uk/food/fat-man-food.gif
pozdrawiam cieplutko
Bry:)
zaraz przyjedzie szefostwo...więc na sekundkę wpadłam, bo normalnie jestem po wrażeniem soboty :wink: w ogóle to w mojej malutkiej główce plącze się ze sto rzeczy które warte są opisania, i na pewno o 97 zapomnę, ale co tam, będzie chaotycznie, ale będzie:)
więc najpier: hm...dobry pomysł ma psotka z tym porównaniem zdjęć ze spotkań...hm...chyba zaraz to zrobię, tzn w "następnym wejciu" :wink: :lol:
na spotkanie wyciągłam czy jak już wiecie, i tak szłyśmy pod mcdonalda i patrzę a tam grupka chudzinek stoi i lunka, którą poznałam od razu...no i dawaj rzuciłam się jej na szyję, a luneczka bidulka przecież mnie nie kojarzyła, że ja to ja, hehehe....oj w ogóle dziewczyny wszystkie przesympatycznie, czułam się jak na jakiejś szkolnej wycieczce (w dobrym tego słowa znaczeniu) z najbliższymi mi koleżankami:)
w ogóle to zjazd grubasek okazał się zjazdem chudzinek:) tzn może zawyżałam średnią, hehehe, ale przynajmniej w promieniu mojego wprawnego oka były same okazy zdrowia i fugurki:)
i w ogóle najmaluszek miała taką fajną zadziornąl minkę, hehehe, jakby zaraz jakiegoś psiukusa chciała zrobić:)
i oj, co jeszcze...
kopa od lunki dostałam, ale ręcznego, hm...myślę że dziś (zaraz zmienię tickerek) zaplanuję sobie jutrzejszy dzień i ticerek wróci na stare miejsce:) a co:))))
dziś będzie grzecznie po prostu::)
co do sb, to raczej rezygnuję, dziewczyny mnie uświadomiły czym grozi znów I etap i przejście na drugi itd...chyba będę po staremu, czyli tak jak w ciągu ostatnich paru tygodni!
a co do wizualnych zmian w mojej posturze, to hm...skoro mówicie to wszystkie to chyba tak jest...więc jak to do mojego móżdżku dojdzie na pewno będzie skutkować dietkowo 8)
oj w ogóle było super i tyle :D :D :D :D :D :D :D :D
(pomijając moją chorą madzię...ale D. dał sobie świetnie radę :wink: należało mi się a co 8) )
hm...chciałam pomarudzić trochę na D. ale nie zrobię tego, bo to nie ważne już :wink: :lol:
aaa, to żeby było wesoło dalej...to w następnym wejciu dopiero moje przemyślenia na temat rzucania dietki...hm...
************************
halawayko: mam nadzieję że i się spotkamy i dopnę swego, a raczej dopniemy :wink:
waszeńko: warto, warto, ale czasem człowieka jakaś głupawka ogarnia i tyle...hm...
armidko: ja mam nadzieję że ty też wiesz że ja w ciebie wierzę! :wink:
daniczku: mi się już nie udało wagi utrzymać, taka mała proca jestem...ale no cóż...wiem dlaczego i wiem jak zrobić żeby odwrócić kierunek przesuwania się wagi :wink:
sylwia: ***
aganimi: oj też się cieszę że byłaś :wink:
psotka: już biegnę te zdjęcia powklejać :D
najmaluszek: ty tez wyglądasz ślicznie :D
nando, kusy: szkoda że was nie było, ale nic straconego, będzie na pewno jeszcze nie jedno spotkanie, a wierzcie warto na nie iść :D
motylisku: mi też było ciebie miło poznać:) hehehe, ciągle mi się chce śmiać z tego naszego zaciągania, hehehe, ciekawe jak w warszawie mówią :wink:
hiii: postaram się znów świecić przykładem :wink:
lunko: mam nadzieję że kop zadziała, na razie coś się rusza w dobrym kierunku :wink: oj i bardzo się cieszę że cię poznałam :D
anamat: pozdrowienia dla ciebie i mamy:) super babki jesteście :D
marietta: jaka świnka co?? hehehe, ślicznie wygladasz i tyle :D a co do twojej niebytności, moja madzia tez chora :cry:
katharinka: to ja ci może dam mój nr bezpośrednio hehehe :wink:
:D :D UDANEGO TYGODNIA ZYCZE :D SZCZUPLACZKU.
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/AF389.jpg
Buźka:)
Dziewczynki, właśnie szef drukuje spam...po 2 strony/klienta...będę to wysyłać z 2 dni :evil:
więc jeśli do was wejdę to tylko się przywitać....bueee.....
psotko, czy:******
Korni, ja Ciebie osobiście nie znam, ale WIEM, że super-kobitka z Ciebie jest i już!!! :lol: :lol:
Fajnie miałyście z tym spotkaniem, zazdroszczę :!:
I naprawdę nie ma chyba większej motywacji do dalszego chudnięcia, jak bycie nierozpoznaną po schudnięciu :lol: :lol:
Świetnie Ci idzie, buziaki, pracuj, pracuj ..... :wink: :D
Miłego pracowania i dnia całego! :D :P
Korni, ciesze sie ze tak Wam sie to spotkanie udalo (ale w McDonaldzie nie wyladowalyscie, co??? :twisted: ). Skoro dziewczyny mowia ze widac roznice to pewnie tak jest, z niecierpliwoscia czekam na zdjecia!
Milej pracy Ci zycze, co do moich pomyslow, to szykuje priva. Najpozniej w przyszly poniedzialek. Cos mi sie klaruje. :lol:
Myslalam o Was w sobote i zalowalam bardzo ze nie moge byc z Wami... coraz czesciej mysle o odwiedzinach w PL ale to jeszcze duzo, duzo czasu. Mam nadzieje, ze do tej pory calkiem nie znikne :wink: :lol:
Korni mi tez sie chce masakrycznie zdjec wiec plis plis plis plis , a jak nie tutaj to na maila poprosze
Witam Korni :!: :wink:
No masz szczęście że coś napisałaś , a już chciałam złożyć zażalenie . :twisted:
A mnie aż złośc bierze , że mnie nie było . Ale najwarzniejsze , że się udało spotkanie , i że jesteś szczęśliwa. A powiedz , czy było was dużo . A fotki zobaczę z chęcią . :lol: 8) :wink:
wpadam i wypadam co by ci życzyć tradycyjnie milego tygodnia nie daj sie!!!!!!!
ps dzieki za odwiedzinki i komentarz do zdjęć :oops: :P
pozdrawiam***
Ciesze się baaaaaaaardzo :D :D :D
Mam nadzieję że humor będzie się utrzymywał.
Twój.
I mój :lol: ]
rozwiniesz? ;>Cytat:
czym grozi znów I etap i przejście na drugi
Hej hej Korni :) Dziekuje za odwiedzinki :) :) :) mimo pracy :D
Ja dzis wertuje oferty pracy ale jedno wielkie NIC... :(
Buuu, a juz moglabym robic cokolwiek :wink:
A tu nic...
Ale juz nie narzekam usmiecham sie ladnie i dietkowo :D
KORNI NIESTETY SZEF MA ZAWSZE RACJĘ HIHI
JAK NIE DZIŚ TO JUTRO ZDAŻYSZ NAS ODWIEDZIĆ.
MIŁEGO DNIAhttp://republika.pl/blog_dx_689459/1...terfly01i2.gif
Buziaki Korni :D :D :!:
http://i13.tinypic.com/2j2uv6p.jpg
... zapytam z pewną dozą nieśmiałości .... czy na tym zdjęciu to Ty Korni??? :roll: ....
Hej Korni!!!
Bardzo fajna z Ciebie laseczka!!!zazdroszcze Wam tego spotkania!to miłe tak sie spotkac i poznac w realu!!
Co do tych chorob,to tak bywa o tej porze roku!koszmar!a dzieciaki sa najbardziej chłonne na te choroby :( :(
Pozdrawiam cieplutko!!
Buzka!!!
hej korni...co taka zamyślona na tym zdjęciu jesteś??Bardzo ładna z ciebie kobietka fiu fiu .......szef też człowiek raz podejmuje mądre a czasem mniej trafne decyzje
czekam z niecierpliwoscią kiedy my się poznamy w realu..
pozdrawiam
wspaniale że masz taki humor i uśmiech szeroki na twarzy :!:
super że udało się spotkanie :d 8)
ale.... wkładaj suknię bo dziś wybiła godzina świętowania :mrgreen:
No to jednak Korni na tym zdjęciu, chociaż nie ona wklejała :lol:
Korni, wyglądasz super i wiesz co?
Tak właśnie sobie Ciebie wyobrażałam, naprawdę!!!
Ślicznie wyglądasz, w ogóle nie widać po Tobie tych kilosków!!!!
Super wyglądasz :D:D
Jak dziś dzionek, pisz :D
pozdrawiam Korni
fajne zdjecie
DZIEŃ DOBRY!!!
Jak mija poranek?
Miłego dnia życzę! :P :D
:D GDZIE TE ZDJECIA-SZCZUPLAKU :?: POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/im.../136-16126.jpg
Korni!
To Ty jesteś na tym zdjęciu? :D
Ciekawe jak wy to robicie, że po Was wcale nie widać tych kilogramów, które niby macie,co?
:D :D :D :D :D :D
o jezu, LUNKO USUŃ TO ZDJĘCIE :shock: WYGLĄDAM TRAGICZNIE, TA MINA...FUJ :!:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dobra dziewczynki wkleję sama zdjęcie takie "autoryzowane" z wciągniętym brzuchem, wyprostowaną szczęką, uśmiechem nr 28 i z błyszczącymi ślepkami :wink: :lol: :lol: :lol:
a teraz Bry:)
wczraj było grzecznie aczkolwiek niedietkowo...ćwiczeń też nie było, bo miałam nieprzespaną nockę, a prosto z pracy gnałam do lekarza z małą bo dostała temp i bolało ją uszko...a już od piątku ma antybiotyk...więc lekarka mi zmieniła na inny i jest chyba lepiej, bo nocka była spokojna...eh...
...w ogóle to do świetnej lekarki trafiłam, madzi wmówiła ze musi spr czy w jej uszkach są krasnoludki i co robią, i madzia bez problemu dała się zbadać, a potem opowiadała tacie że w jednym uszku jest krasnoludek który się huśta na huśtawce a w drugim nie :wink: :lol: :lol: :lol:
dziś wysłałam pomiarki do clubu xxl...w sumie to jest 2kg na plusie (ale przed @) i 3 cm w pasie...no może dwa, ale na luzie trzy...a reszta pomiarków bz :D
wczoraj też się wkurzyłam, bo d. poszedł do kadrowej w nowej pracy w sprawie umowy, a ci zaczeli ściemniać że najlepiej jakby do konca roku popracował u nich na lewo!!!! eh... d będzie się jednak upierał...i tak tam długo nie popracuje bo będzie szukał czegoś w katowicach....w każdym razie okazało się że nie ma tak różowo :?
dziś planów dietkowych nie wymyśliłam, ale tez nie powinno być żadnych ekscesów...zaczęłam robić sobie opaskę na drutach, więc jak wczoraj d i mała jedli paluszki to miałam ręce zajęte :wink:
dziś w pracy też dużo pracy...bo ciąg dalszy faksów...eh....
więc nie wiem czy was poodwiedzam...chciałabym chociaż tak jak wczoraj, ale wolę w sumie u każdej dłużej posiedzieć....no ale cóż...sezon...
********************
psotko: zdjęcia wkleję dziś po południu lub jutro rano, dziś postaram się je wrzucić do netu :wink:
hiii: oj wiem że szef ma rację, szczególnie jak jej nie ma :wink: , hehehe, buziaczki wielkie halinko :D
kasiu: hehehe, oj wyglądam okropnie na tym zdjęciu...ta mina :wink: no ale dziękuję za dobre słowo :wink: :lol:
aganimi: hehehe, tu mogłabym popolemizować :wink:
waszka: hm...co do zdjęcia, to mam swoje zdanie, hehehe, a dzionek wciąż przygotowania do dietkowania...waszko podziwiam cię, ale to wiesz :D
kath: kurcze, chyba sobie to zdjęcie jeszcze raz zobaczę, bo wydawało mi się że na nim mruk jestem :wink: nooo a spotkanie było super :D
sylwia: przy piwku siedziałam to zamyśliłam się, hehehe :wink: oj ja też czekam na spotkanie w realu :D
madzia: mam nadzieję ze już czujesz się lepiej:) ja zmieniłam madzi antybiotyk i momentalnie była poprawa:)
luneczko: hehehe, no tak:*****
butterku: kurcze nie wytrzymam do poniedziałku chyba, właśnie dziś jest ten dzień, kiedy naszło mnie na poszukiwanie własnej drogi...może uszczkniesz dziś choć rąbka...co?? zaraz pomęczę cię na privie :wink:
marietta: eh, lunka mnie uprzedziła, hehehe, zielona świnka jestem 8)
kusy: nooo, szkoda że cię nie było, a było nas sporo chyba z 13 osób?? tak plus minus, była: korni, asia0606, czy, bajla, najmaluszek, dorfa i anamat, motylisek, lunka, psotka, gayga, basia, wpadła marti, hm...czy o kimś zapomniałam?? straszne, chyba nie :wink:
armidko: co do sb, to dziewczyny mówiły, że każde nowe rozpoczęcie pierwszej fazy daje mniejszy efekt, a potem przejście na drugą fazę kończy się jojem, mniejszym lub większym ale zawsze, więc lepiej od razu zacząć jeść drugofazowo...czyli tak jak jemy do tej pory....:**
motylisek: trzymam za twoją pracę kciuki...może oprócz gazet (wyborcza musowo!) złożysz do firm gdzie chciałabyś pracować sama podania, niech leżą:) no i koniecznie internet: www.jobpilot.pl , www.pracuj.pl , polecam jeszcze wysłanie papierów lub skontaktowanie się wcześniejsze z firmami headhunterskimi, np masłowska group, hrk itd:)
***********************
więc, na zdjęciu widać moją krzywą szczękę...hehehe, normalnie zęby muszę do zdjęć układać :wink: :lol: a skąd ta minka i zamyślenie?? nie wiem... a kg nie widać, bo ukryte są od lini biustu w dół :twisted: a pod swetrem miałam taką śliczną brązową koszulę...w której tak szczupło wyglądałam, hehehe
Witaj Korni :)
Bardzo fajna z ciebie dziewczyna i nie przejmuj się minką bo nie jest źle :D
Sądząc po zdjęciach które widziałam u Lunki fajne było to wasze spotkanie :)
Pozdrawiam!
No chyba jeszcze Agnimi była, prawda?Cytat:
Zamieszczone przez Korni
A jeśli chodzi o zdjęcia (byłam już u Lunki i widziałam też i te, które u siebie wkleiła), to chciałam Ci napisać dokładnie to, co napisała Ci Kasia Cz.: ja też tak właśnie sobie Ciebie wyobrażałam. I już wiedziałam, że chcę Ci to napisać, kiedy przeczytałam, że wrażenia Kasi są identyczne :) . Bardzo sympatyczna i ładna z Ciebie istotka. :)
Zabieg w Katowicach będę miała prawdopodobnie 4. grudnia.
Mocno Cię ściskam :)
Hi Korni, bardzo mi się podobasz na tym zdjęciu, a swoją drogą bardzo mi przypominasz, taką jedną sympatyczną osóbkę. :wink: Mam nadzieję, że motywacje do dietkowania większe, u mnie powoli zaczynają się krystalizować, ale tylko powoli. :lol: A spotkania pozytywnie zazdroszczę, choć nie wyobrażam sobie, aby Lunka jakieś forumki nie poznała. :lol: Buziolce wielkie. :P :P :P
oj no pewnie aganimi...jak mogłam :roll: :!:
hehehe, szłam stolikami raz przy piwku raz przy jedzeniu, i nie umiałam sobie przypomnieć kto gdzie siedział :wink:
szefów nie ma, więc znów dostałam kociokwiku i jak przesyła się faks wyrzucam śmieci...układam wszystko co trzeba....eh...powalona jestem, hehehe...
dziewczyny, dzięki raz jeszcze za miłe słowa odnośnie mojej osóbki...postaram się wkleić jakieś sensowne zdjęcie z wagi do 70kg...i wtedy będzie co porównywać :wink: ehhhh...
nic tylko się brać do roboty:)
czy jest szansa na taką wagę do wakacji?? (dodam letnich 2007 :wink: )
******************
triss: wiem gdzie jest to wzgórze hugona, u nas sie mówi hugoberg, to jest zaraz koło chorzowa batorego:) chętnie się tam z tobą spotkam - termin, godzina i miejsce, zależą od ciebie, i twojego czasu :wink:
bella:to tak jak u mnie, hehehe...ale dobre to niż nic :wink: myślę że muszę wrócić do regularnego ruchu, to pozwala mi też utrzymać dietkę w ryzach...Cytat:
u mnie powoli zaczynają się krystalizować, ale tylko powoli
cartagena: och te twoje malinki :wink: a zdjęcie hm...prawdę ci powie, hehehe...wkleję ładniejsze :D
******************
wracam do pracy...ale teraz dopóki szefostwo nie przyjedzie poodwiedzam was trochę...eh....(między faksami)
KORNI CO TO DA JAK WKLEISZ Z WAGĄ 70 KG.
TO NIE BĘDZIESZ TY TERAŻNIEJSZA
NIE RÓB TEGO. WYSZŁAŚ BARDZO ŁADNIE, ŁADNA Z CIEBIE KOBIETKA , A DO 70KG DOJDZIESZ TU NA FORUM I WÓWCZAS WKLEISZ SWOJE ZDJĘCIE Z TĄ WAGĄ.
WYSTARCZY ŁADNIE DIETKOWAĆ.
MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...globe00131.gif
Moje SB będzie takie w 90% SB ^^
Co do celu.. małymi kroczkami i konsekwentnie jasne, że to realny cel.. ok 70kg do wakacji..
Do końca roku może będziesz miała 90 a potem z górki!
3mam kciuki!
DOBRZE WIESZ ŻE TYLKO TY MOZESZ OSIĄGNĄC TEN CEL I NIKT ZA CIEBIE TEGO NIE ZROBI!
A chyba dalej odpuszczasz...
Ja bardzo, bardzo, bardzo żałuję że Cie nie poznam pewnie.. chyba że się wybierasz na wakcje na Mazury xD
nie zapracuj się tylko :wink:
CZEKAM NA ZDJĘCIA :D :D :D
Miłego dzionka Korni :lol: :D
Świetne fotki :lol:
Ruszajmy do dziela po nasze 70 kg :lol:
matyldo... kiedy to bedzie ????
Juz wiem ..............16 kwietnia :lol: :lol: :D :D
a wtedy wkleimy nasze nowe zdjątka :lol: :D
buziaki H
KORNI PYTASZ CZY DASZ RADE SCHUDNĄĆ DO WAKACJI MYŚLE ŻE TAK
POPATRZ JA ZACZĘŁAM ODCHUDZAĆ SIĘ NA POCZĄTKU ROKU I PRZESTRZEGAJĄC ZASADY MŻ ZJECHALAM .....ALE JESZCZE WALCZE MAM PROSBE PODAJ MI MAILA DO KLUBU XXL BO NIE MOGE WYSLAC POMIAROW SWOICH
A ZDJĘCIE FAJNE NIE GADAJ BZDUR SZKODA ŻE KOSZULKI NIE WIDAĆ :wink:
POZDRAWIAM**
A ja w ogole nie mialam pojecia jak wygladasz,ale dzieki Joli juz wiem :) A to ze nie taka mine zrobilas jak trzeba, to nie ma sie co martwic i tak widac ze ladna,fajna babeczka jestes :)
http://www.gify.nou.cz/r_svice_soubory/z1.gif