Wątek: OSTATNI DZWONEK !!!!- start 156kg !!!!!!! to nie żart!!!!

Powiem wam jeszcze jedno nie znosze chodzic w rajstopach jak mam je ubrac to jestem chora oczywiście pod spodnie bo tylko chodze w spodniach.

Megamaxi kobita z megałydami prosze nie pisz tak bo umieram przed komputerem ze śmiechu


powiem tak mogą pokazywac wszystko co najgorsze o grubasach w telewizji a jak nie bedziesz miałą ilozone w głowie że jesz by życ a nie żyjesz by jesć to i tak nic nie zmienią . Po takim progranie przychodzi chwila motywacji a przy maleńkim stresie motywacja mija i uciekamy w papu z myślą od jutra sie bedę odchudzała.
Problem niestety jest u nas w głowach i dlatego od 14.09 przeprosiłam sie z forum poznałam nowe patyczaki nie jem słodyczy jutro przypada moj dzien od którego nie jem tłuściochów i pieczywa i nic mącznego i z tygodnia na tydzień zacznę normalnie jesc jak moja głowa sie przeprosi ze zdrowym jedzeniem wezmę sie za diety wysoko białkowe itd jak kazda z nas ma ich tysiace pewnie no koniec wywodów.

podskakuje brzuszek przy tym umieraniu ze śmiechu

No ba wszystko skacze jak szalone

moim dzieciom si! to zawsze bardzo podobaůo,zwůaszcza ,jak siedziaůy w tym brzuszku

sorry znów mi wyskoczyły czeskie znaki

Megamaxi- świetne są te czeskie znaczki ;p.

Ja mogę już podać ile mam cm. w lydce: całe 44cm jeszcze 5cm i tyle to ja w udzie bym chciała mieć

Witam XSENUSI A ! Ja tam to nie mam problemu z kupowaniem butów , ale nie mogę sobie pozwolić sobie na kupowanie firmówek, bo mam tak ciężki chód że mam buty na sezon . N o może na dwa ale tylko tyle . Dobże że mąż naprawia i konbinuję z flekami , bo i fleki drogo by mnie kosztowały . A co do Twojego humorku . To poprawił Ci się humorek po rannej kawce ,czy ptaszki śpiewającę o poranku? Ja jak przyjdę z pieskiem z porannego spacerku to też lubię sobie pyknąć z rana kawkę . Poprwia mi samopoczucie i optymostycznie nastraja na resztę dnia . Jeśli przeczytasz post rano to życzę Ci pogody ducha na resztę dnia .

Xenuś,
największą motywacja do odchudzania dla mnie jest moje małe dziecko, dla którego muszę chudnąć. 3maj się i ile razy spojrzysz na malutką , myśl , że ona potrzebuje zdrowej Mamy na dłuuuuuuugie lata.

Racja , moją motywacją jest moja córeczka .To dla niej chcę schudnąć do komuni, aby się mnie nie wstydzila .Ale też chcę schudnąć dla siebie , żeby się lepiej czuć . A przedewszystkim dla zdrowia !!!!!!! :P :P :P :P

To prawda ogromną motywacją powinno byc dziecko zawsze jak wpadałam w dołek mowiłam sobie zrobie to dla niejj a potem czar odchudzania minął i odpowiadałam jeszcze mam czas i tak było do chwili gdy stuknęły 2 latka a ja jestm coraz grubsza i moja chęc posiadania drugiego dziecka jest coraz większa wiec dlatego napisałam ostatni dzwonek!!!!


Chciałabym zasnąc na pierwsze 3 tygodnie to są najgorsze tygodnie dla mnie jak zaczynam sie odchudzac.

Przechodze przez ogromny koszmar z jedzeniem cały czas o nim mysle
moja siostra wałasnie zamówiła dc tzn ja jej kupiłam na allegro i ona sie odchudza i waga stanęła jej na 108kg i bedzie walczyła z dc a ja jestem narazie twardziel nie ide na dc trzymam sie mocno musze ruszyc głową


Bardzo was prosze powiedzcie mi czy sa tu jakies dziewczyny które miały podobny start do mmnie i juz są o duzo mniejsze moze jakies zdjęcia co kolwiek moze to mnie uchroni przed obrzydliwą chęcią jedzenia