-
powiem wam że mam dobry pomysł na rozmowy na czacie z kamerklami co wy na to ???
-
Xenusia dobre to z tymi butami
. Strasznie sie usmialam. Przejrzalam bluzeczki bo wlasnie planuje sobie cos kupic ale niestety mojego rozmiaru ( 60 - 62) nie znalazlam. Coz, takie sa wady bycia malym sloniem
I ja sie zapisuje do klubu megalychy, a wymiary mojej jakze cudnej nozki to:
lydka : 50 cm ( tak, tak moje kochane - to nie zart!!!! )
udo: 75 cm ( kiedys mialam w pasie 68 cm i uwazalam , ze jestem tlusta jak prosiak)
Dobra lece jesc obiad i z powrotem do mycia okien
pozdrawiam was laseczki
-
A mi się strasznie podobają te kozaki: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
]
Są megawystrzałowe, ale oczywiście nie dla mnie
.
Wiecie co dziewczyny?? Może wypiszecie jakie znacie ćwiczenia na wysmuklenie łydek?? Bo z tego co ja wiem to:
- Rozciągnie (siedzieć plasko i odchylać stopy to do góry to na dół, lub wstawać na palcach stojąc )
- Stepper- niby powiększa łydki, ale je wysmukla, więc wyglądaja lepiej
- skakanka (to też na uda i pupę
)
Jakieś jeszcze sugestie??
-
Nando a to linki specjalnie dla ciebie
też nosze 60/62
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
to ile ty masz w biodrach? ja mam 162
-
Jeżeli chodzi o ćwiczenia to nie jestem na tym etapie jeszcze a buty te co wysłaąls są full wypas ale myślę że gdybym je załozyła to obcasy rozjechały by sie na boki
nie wiem czy potrafiłabym przyjsc kawałek w nich:>
-
Dla osób z bardzo dużą otylością proponuje spokojne spacerki, czemu spokojne a nie szybkie?? Ano, żeby łydka się nie rozrosla, zresztą takie machanie nóżkami na leżąco nikomu nie zaszkodzi
-
Ostatni dzwonek
Dzięki Xsenusia za przepis . Więcej nie będę pisać , bo muszę iść udobruchać moją połówkę , zły jest że za dużo siedzę na kombie .PA
-
Hej Xenusiu!
Ja jestem cala jak maly slonik:
biust : 144 cm
pas : 130 cm !
tylek : 135 cm
Jak widzisz miedzy moim pasem, a tylkiem jest niewiele roznicy w cm. W ogole to bluzki najlepsze sa w rozmiarze 62, bo nie uciskaja. Natomiast spodnie przymierzalam jakis czas temu rozmiaru 60, ale wygladalam jak wariatka bo z 15 cm byly za dlugie. Nie lubie chodzic w spodniach bo moje nogi wygladaja w nich strasznie zle, pozatym mam wielki wiszacy brzucholek. Wole spodnice i na to dluga bluzke, ktora zakrywa moje wszystkie cudowne kraglosci
.
Zreszta planuje sobie zrobic fotki i dac na forum, zebym miala wieksza motywacje do dietkowania to zobaczycie mnie w calej okazalosci. Jak tylko zachce mi sie jesc, to bede wchodzila i na nie patrzyla i od razu glod odfrunie w sina dal
pozdrowka
p.s. mnie zmotywowalo do odchudzania zdrowie nienajlepsze, brak pracy i rechoty ludzi za moimi plecami. Wszystko narastalo i w koncu zaawocowalo dojrzeniem do gubienia sadla.
-
KOSZMAR !! KOSZMAR !! JEDEN WIELKI KOSZMAR!!!
1. DZISIAJ BYłAMW APTECE A TAM WAGA DO 200KG I WESZłAM NA NIA I????????? SZOK 156KG

2.BYłAM W SKLEPIE I USIADłAM NA KRZEśLE BO CZEKAłAM NA KOLEżANKę Z BLOKU I USłYSZAłAM ,, PROSZę NIE SIADAć TO KRZESłA DLA NORMALNYCH LUDZI " HMM CHWILE POMYśLAłAM I ODPOWIEDZIAłAM Z UśMIECHEM A TO WIDAC żE MAMśWIRA A W DUSZY MIAłAM TAKI CIężAR żE SZKODA GADAć.
3. DZISIAJ MOJE DZIECKO DOSTAłO JAKIEGOś SZAłU JAK PRZYSZłą MOJA MAMA A POTEM MOJ Mąż I KILKA RAZE DOSTAłA ODE MNIE W PUPE A TEGO NIE ZNOSZE ROBIC.
4. NA TO WSZYSTKO PRZYSZEDł MOJ MAż I STRZELA FOCHA
To co zobaczyłam na wadze wcale mnie nie zmotywowało a wręcz przeciwnie poszłam i kupiłam czekolade i cole i mam takiedg doła że szkoda gadać a nie jeszcze to nie wszystko moja mama siedzi u mnie i patrzy sie na mnie i na portret ślubny na ścianie i mowi wiesz... jeszcze wtedy to byłas fajna ważyłas około 120kg a potem sobie pozwoliłas no a teraz przytyłas okropnie
tylko otworzyć okno i skoczyć nic mi inego nie zostaje tylko dziecko mnie tu trzyma
wiedząc jakie są dzieci beda jej dokuczały że ma grubą mamę itd itd nie daję rady dziewczyny chyba i forum mi nie pomoze niestety.
Nie wiem czy jeszcze zbiorę się psychicznie zeby zacząć znowu pisac jak nie to dziekuję wam za miłe słowa miło było was wszystkie poznac trzymam kciuki za was kochane
-
Ej ej no nie wygłupiaj się! Gdybyś trzymała się diety, a nie pisała na forum, to ok, możemy się pożegnać, skoro tego właśnie chcesz. Ale przestaniesz pisać i co wtedy? Olej to, co Ci powiedziała jakaś durna rozregulowana waga. Olej tych durnych ludzi, którzy myślą, że wszystko po Tobie spływa. Chudniesz dla SIEBIE, dla ZDROWIA, dla DZIECKA! Może i masz gorszy dzień, ale nie możesz się poddać, tak świetnie się trzymałaś. Za jakiś czas będzie Cię mniej, potem jeszcze mniej, a inaczej to co? Do czego zmierzasz? Zastanów się proszę.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki