Strona 14 z 112 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 1111

Wątek: OSTATNI DZWONEK !!!!- start 156kg !!!!!!! to nie żart!!!!

  1. #131
    Guest

    Domyślnie

    Xenusiu!
    Nawet tak nie mow!!!! Prosze cie, musisz tu pisac, wszystkie Cie bedziemy wspierac. Przeciez mamy takie same problemy jak Ty. Ja tez slyszalam w zyciu wiele chamskich slow na swoj temat, od wielu zupelnie obcych ludzi i wiesz co? Nie mam ochoty juz takich slow sluchac! Bede walczyc o to zeby nie skonczyc jak Ci ludzie ktorzy tak jedli, ze trzeba bylo ich wyciagac dzwigiem z domu! Ja kiedys wazac 70 kilo, histeryzowalam, ze jestem tlusta i nigdy bym nie pomyslala, ze bede wazyla 100 kilo. Ale to 100 kilo nadeszlo! A potem bylo gorzej i gorzej i mam 127kg. I nie chce wiecej!
    Tobie tez jest zle z twoja waga, wiec musisz walczyc o to zeby bylo lepiej! Dasz rade z nasza pomoca! Dzis widocznie mialas bardzo zly dzien, czasem takie sie zdarzaja! Ale jutro bedzie na pewno lepiej i mam nadzieje, ze do nas wrocisz. Masz meza, cudowne dziecko. Ja nie mam kompletnie nikogo wiec potrzebuje twojego wsparcia! Prosze wroc, jutro na pewno bedzie lepiej!
    pozdrawiam goraco

  2. #132
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Xenusiu- dziewczyny mają rację, olej te puste baby, one nigdy nie zmądrzeją a Ty zawsze możesz schudnąć i schudniesz!! Ta czekolada wcale Ci nie poprawiła humoru, a pomyśl, jak się dobrze czułaś na diecie, tak lekko i przyjemnie, olej ich wszystkich, nie są warci Twojego spojrzenia. Każda z nas niestety musiała przez to przejść i powiem Ci, że trzeba nauczyć się z nimi żyć, bo nie dogodzisz, nawet jak będziesz ważyć 50kg. to się mogą przyczepić o np. dużego nosa (to tylko przykład). A waga, jak to wagi publiczne, mogą być już rostrojone i fałszować wyniki, pomijam fakt, że pewnie ważyłaś się w ciuszkach, które swoje ważą no i nie na czczo. Ja w ogóle omijam wagę szerokim łukiem, nawet jak wypije czegoś łyczek, bo wole się nie dołować.

  3. #133
    olbrzymka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie.
    Jak to dobrze że znalażłam pokrewne dusze.Jesteśmy podobne wagowo i jak tutaj przeczytałam mamy bardzo podobne problemy.
    Ja również mam straszne kłopoty z kupieniem czegokolwiek na siebie- ani butów ani ubrań nie moge znaleźc a jak już coś w końcu kupie to chodze w tym ąz ze mnie spadnie.
    Na każdym kroku moje sadełko mi przeszkadza.Nie moge się schylić, zasznurowac butów, usiąść na podłodze czy niskim stołeczku.Kolana mnie bola a po przejściu paru kroków mam zadyszke i sapie jak parowóz.
    Bardzo sie ciesze że jest tutaj miejscie dla kobiet supercięzkich kltóre chcą stracić kiklogramy
    Xenia- głupimi liudźmi sie nie przejmujPełno takich na świecie.Ja uwagi i docinki ignoruję choć czasem ciężko jest na sercu.Widzisz my możęmy schudnąć a taki przygłupek nigdy przenigdy roZumu nie nabierze.

  4. #134
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Xenusia,nie załamamuj się tym,co zobaczyłaś na wadze,ze mną było tak samo po miesiącu odchudzania,myślałam,że mam około 138 a tu 147,a ostro trzymałam się przez ten 1.m. jadłam mało 3 x dziennie, nawet nie wiem,ile na początku odchudzania ważyłam,to nie jest istotne,w naszych rozdziale 15+ czy też 15 - nie ma znaczenia,ale każdy 1 kiolgram spalonego tłuszczu ma olbrzymie znaczenie .
    Ja też walczyłam z czekoladą zamknęłam w zamarżalce
    a krzesło się niestety po demną złamało- na jednej ogrodowej imprezce u teściów
    było mi strasznie głupio i wstyd,ale to było takie plastikowe krzesło.....

    o tych złośliwych ludziach nie mam zamiaru pisać,też takich niestety często spotykam....
    po prostu cieszę się,że mnie takie nieszczęście nie spotkało,bo tak jak dziewczyny piszą, schudnąć można, ale wyjść z głupoty i złośliwości , to by te osoby musiały chcieć, a kto je uświadomi
    Dzisiaj myślałam jeszcze o Nando i o tej przykrości,którą jej zgotował facet w sklepie z butami- czysta dyskryminacja
    a w Stanach by Nando wysądziła wielką forsę,tam się o wszystko sądzą...

    A potem mi przyszło jeszcze coś dalszego na myśl,dziewczyny widziałyście kiedy film,w którym główną bohaterką była grubaska -zakochana,i facet ,który ją kocha, takie normalne życie
    Bez tego,żeby robić z siebie klowna


    Mąż zasnął ,więc czmychnęłam do forum,ale muszę kończyć.
    Dziewczyny WALCZYMY

  5. #135
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Hej ANIU!!!
    Dzieki ze wpadłas do mnie z odwiedzinami!!
    tak,mysle,ze na temat tych starych klemp-TESCIOWYCH mozemy dluuuuugo podyskutowac!
    nadal Grzesiek nie wrocił!i juz nie wiem co o tym myslec!
    dziekuje,ze mam WAS!!!
    BUZKA :P :P

  6. #136
    olbrzymka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak sobie pomyslałam że nie możemy sobie pozwolic na załamywanie sie z powodu naszej wagi.Nie mamy wyjścia.Zajadanie stresu z powodu wielkich gabarytów spowoduje tylko więcej kilogramów na liczniku co z kolei poglebi stres.Błędne koło.Jeśłi ja zaczne jeśc i płakac że ważę 136 kilo to za miesiąc spokojnie bedzie 140, a na wiosne...aż boje się pomyslec.
    My nie mamy wyjscia- każdy kilogramm w dól ma znaczenie a jak mówi przysłowie : ziarnko do ziarnka....


  7. #137
    Guest

    Domyślnie

    Witam was moje kochane dziewczyny!
    Xenusia - wracaj kobitko, czekamy na Ciebie
    Olbrzymko - dokladnie te same problemy mam co Ty, o czym pisalam juz na swoim watku. Ja aktualnie chodze non stop w czarnej spodnicy i niebieskiej bluzce ( piore, prasuje, chodze, piore, prasuje, chodze, jedynie w niedziele ubieram sie w moj odswietny stroj). Musze powiedziec, ze to allegro to swietny pomysl, ja mam kilka bluzek zupelnie nowych w ktorych nie wychodzilam ani razu (bo sa troszke przeswitujace i sie nie odwazylam, choc jak przymierzalam w sklepie nie widzialam zadnego problemu). Chyba wystawie je na allegro, bo leza w szafie zupelnie bez sensu, a mi jako bezrobotnej pieniedzy troche brakuje co tu duzo mowic.
    Megamaxi- podemna tez sie rozjechalo plastikowe krzeslo, na szczescie bylam wtedy u rodzicow na ogrodku. Ale wstyd i tak mi bylo strasznie. W tamtym roku, przed swietami poszlam z kolezanka do fryzjera ( strasznie mnie namawiala) i wiecie co? Zrezygnowalam z robienia porzadku z wlosami juz na miejscu bo... mieli tam takie krzeselka na koleczkach i balam sie ze usiade i te koleczka popekaja. Powaznie!!! Kolezanka poszla robic wlosy, a oklamalam pania fryzjerke, ze jednak rezygnuje bo boje sie o wlosy, bo mam slabe. Ona mi tlumaczyla, ze ladnie zrobione wlosy to ,podstawa, ze mi je ladne obetnie i zrobi pasemka ale ja sie uparlam, ze nie chce. A nie chcialam tylko dlatego, ze sie balam , ze krzeslo mi sie zarwie pod dupskiem! I powiem szczerze mam dosc takich sytuacji! Jest mi wstyd za sama siebie i schudne. Jesli schudne tylko do 100 kg to i tak bede szczesliwa bo zrzuce 27 kg zbednego balastu. Kazdy najmniejszy kilogram zgubiony to dla mnie bedzie sukces bo powiedzmy sobie szczerze - dorobilam sie otylosci zagrazajacej zyciu

    Kurcze jakiegos speeda dostalam na odchudzanie, mam nadzieje, ze to nie minie pewnego pieknego dnia i nie przyjdzie jakas chwila zalamania kiedy nazre sie jak swinia i stwierdze, ze nie warto sie odchudzac ( a bylo juz tak kilka razy niestety)
    pozdrawiam was kobitki

  8. #138
    Kusy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Ostatni dzwonek

    Xsena wracaj . Nie umię tak dodrze pisać jak poprzedniczki , ale bez ciebie będzie pusto . Ja tez jeszcze niedawno byłam nąstop wyzywana od k... tega tam podobnie , że jestem gruba . Mieszkałam na innym osiedlu , zamieniłam się mieszkaniami z moją mamą . Dalej tam chodzę ale już się tak nie stresuję , bo tych smarkaczy już tak często nie widzę . Ale ludzi nie da się ominąć , ludzie są podli bo uważają się za lepszych , ale to nie prawda ,ważne to co w środku a nie na zewnątrz. A pomyśl jak załamiesz się taraz to trudno znów będzie ci spowrotem do tego wrócić . Znów minie kolejne kilka miesięcy zaczym znów wruci postanowienie :ODCHUDZAM SIĘ . Ja mam takie dwa motta gdy się załamuję i to poprawia mi chumor ; 1. ZACZYM JA SCHUDNE TO TEN CHUDY SZYBCIEJ ZNAJDZIE SIĘ W GROBIE , a 2 powiedzonko to jest mojego męża : JAK PLASTRY MOŻNA BY BYŁO ODLICZYĆ OD PODATKU TO MOŻE WTEDY CHUDE BY MI SIĘ PODOBAŁY . [/b]I NAWET NIE MYŚL ZEBY ZREZYGNOWAĆ POMYŚL CO BYŚ WTEDY UTRACIŁA

  9. #139
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Xenusia- proszę Cię, napisz tutaj coś do nas, że Ci źle, że styd, że zla na siebie jesteś, ale napisz, potem przeczytaj co my na to i...sama zobaczysz, że jednak świat nie jest taki zly, tylko nie załamuj się i nie ukrywaj ze swoimi smutkami.

  10. #140
    Kusy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie ostatni dzwonek

    Dziewczyny bardzo was polubiałam więc dam wam mój przepis . Stosowałam go na wiosnę i schudłam wtedy 4 kg na miesiąc .Teraz też go stosuje . Tylko jest istotne jaką tusze macie .Są dwa rodzaje tuszy : tłuszczowa i wodna . Idzie to po tym poznać że : GDY MASZ WODNĄ TUSZĘ PRZY ściśnięciu ciała nie boli cię , GDY MASZ TUSZĘ TŁUSZCZOWĄ przy ściśnięciu ciała boli cię . Ten przepis dotyczy tuszy tłuszczowej . Żeby schudnać prze tej tuszy potrzebne organizmowi dużo karotenu, A MA JĄ MARCHEWKA . Podaję wam przepis : marchewka 4-5 sztuk, cebula 2 duże , czosnek 2 duże ząbki , pół kostki rosołowej, 300ML wody.. PRZYGOTOWANIE: Wodę wlewamy do garnka i gotujem na małym ogniu , w międzyczasie obieramy marchewkę i krojimy to w kostkę lub w krążki , wrzucamy do wody .Z resztą postępujemy tak samo . Wrzucamy kostkę rosołową do reszty . To wszystko gotyjemy do sredniej miękkości ale jak kto woli na miękko , wcześniej zwiększając ogień na gazie . Wystarczy to jeść raz na dzień . SMACZNEGO

Strona 14 z 112 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •