-
Dzień minął mi tak szybko, że nawet nie zauważyłm głodu. Teraz wieczorem coś jakby ciężej, więc zjadłam jeden kawałek chlebka. Nie chcę się głodzić, żeby ciągle nie mysleć o jedzeniu. Boję się głodu, bo później człowiek rzuca się na lodówkę jak wariat i zanim się zorientuje, już jest napakowany jak balon. A później wyrzuty sumienia, stres, a od tego już krok, żeby znów wylądować w lodówce. Jak pisałam mam dość diet, bo doprowadziły mnie do ruiny. Pierwszy raz chcę spróbować rozsądnie. Dzisiaj jak maszerowałam ulicą stwierdziłam, że już nie mogę iść bez bólu w piersiach. Nogi też ciążą mi okropnie. Chyba najwyższa pora zmądrzeć. Pozdrawiam odwiedzających moją stronkę - trzymam za wszystkich kciuki. :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki