-
I sama rozpoczynam 100 stronę wątku :)
Po śniadanku na liczniku 372 kcal, nie wiem tylko jak to dzisiaj będzie z kolacją, bo od 17 do 20 mam egzamin a po 20 to bym już wolała nie jeść, no nic coś się wymyśli.
Waga stoi i ani myśli się ruszyć, u mnie to jakoś takimi skokami spada kilka dni zupełnie nic a potem nagle pół kilo. Czyli w zasadzie nie mam na co narzekać.
Dzisiaj podobno jest najbardziej dołujący dzień w roku, ja tego na szczęście nie odczuwam, humorek dopisuje :) zobaczymy czy dalej będę taka zadowolona po egzaminie :lol:
Mykam do książek, wpadnę jak będzie już po wszystkim.
Miłego dnia!
-
To ja, to ja!! jestem na setnej stronce???? :D :D :D
Emelko, tak sobie mysle o tym "zakorkowaniu", czasem tak mam przed @, a Ty jak? Co prawda u mnie to trwa zdecydowanie za dlugo niz zwykle wiec sama juz nie wiem...
Pije herbaty rozniste, nawet mineralke wcisnelam w weekend i nic :roll:
Masz bardzo smakowita dietke, najwazniejsze jest urozmaicenie, zeby sie nie nudzilo, i widze ze u Ciebie wlasnie tak jest :D
Milego tygodnia Emelko :D
Ach, no i oczywiscie gratuluje spadku wagi, jestem pod wrazeniem!! :D
-
Najbardziej dołujący dzień roku? Na mnie się sprawdza. Trochę próbuję sobie humor na forum poprawić... :?
-
dzien w którym dostaje 2 zalki to chyba nie jest najgorszy dzień w roku!! odwołuje najgorszy dzień w roku!!! więc POWODZENIA NA EGZAMINIE!! połamania pióra!!
-
Emelko - powodzenia!
Ty jedna trzymasz się dzielnie. Ja i Aga nieco sobie folgujemy :oops:
To znaczy Aga neico folguje a ja zupełnie :evil:
-
Muffel- jakbym się dzielnie trzymała to bym nie wracała na forum z jojem 12 kg... trzymam sie dzielnie dopiero 3 tygodnie, więc to jednak niezbyt długo.
Liebe- też nie uważam tego dnia za dołujący :) humorek dzisiaj mam jak rzadko kiedy :) Tylko gdzieś wyczytałam ze podobno dzisiaj, według jakichś tam badań tak jest. Ale na pewno kłamią :wink:
Sesję uważam za zakończoną :mrgreen: tylko jeszcze poczekać na wyniki trochę trzeba, ale powinno być dobrze :)
Dietkowo ok 1264 kcal. Generalnie taki optymistyczny dzisiejszy dzień był :) Mykam spać bo jutro do pracy, a nie wyspana jestem strasznie po nocnym uczeniu się.
Słodkich snów!
-
Uuu... zazdroszczę, że już (prawie :P) po sesji. Moja zaczyna się za tydzień, a już nie mam siły się uczyć... :?
Cieszę się, że Twój dzień był optymistyczny :)
-
GRATULUJE 100 STRONKI....HIHIII... :wink: I TEŻ SIĘ ZAŁAPAŁAM NA NIĄ :D
-
Dzisiaj dietkowo ok :) gdzies miedzy 1250 a 1350 kcal. Nie wiem za bardzo jak liczyc obiad :roll: i dlatego taki przedzial sobie zostawiam.
Wagowo 0,3 kg w dół :)
Nic tylko skakać z radości :)
-
ACH JAK JA CI ZAZDROSZCE MASZ SESJE ZA SOBA JA MAM WSZYSTKO JESZCZE PRZED SOBA :shock: :lol: ...GRATALUJE SPADKU WAGI POZDRAWIAM:)