Emelko - świetnie Ci idzie. Gratuluję. A spoadkami okołochorobowymi sie nie przejmuj - normalne są...
Wersja do druku
Emelko - świetnie Ci idzie. Gratuluję. A spoadkami okołochorobowymi sie nie przejmuj - normalne są...
Emelko, rzeczywiscie idziesz jak burza! Gratuluje Ci spadkow wagowych, centymetrowe tez sa nie mniej godne pozazdroszczenia!
Brawo!
gratuluję, od soboty 1 kg? Może to faktycznie za dużo...ale jak nie zaniechasz dietki i nie zaczniesz się obżerać :D to i waga nie wróci :P trzymam mocno kciuki
a tu specjalnie dla ciebie stronka z ćwiczonkami na biuścik i nie tylko :wink:
http://samozdrowie.interia.pl/forma/mikser_trenerski
Witam Emelka :!:
GRATULACJE , CO DO KILOSKÓW . Jak to się mówi na wadze mniej , a na duszy lżej. :P :lol:
Gdziekolwiek wejdę porządki w domu , a u mnie syf . Przyznać się bez bicia , która zaczęła z tymi porządkami :?: :twisted: :evil: A mnie aż złość bierze , że muszę patrzEć na ten bajzel. :evil: :evil:
Hej Emelko!
Zrzucasz z siebie kiloski z szybkoscia Expresu :).
Kurcze w Zabrzu zaczelo padac i sie strasznie ciemno zrobilo. Tak jakos dolujaco
Opuscilam sie w pisaniu, ale nie mam w ogole czasu... calymi dniami mnie nie ma, dzis znalazlam chwilke w pracy zeby cos skrobnac :)
Waga dalej zmierza we wlasciwym kierunku, juz prawie 10 kg za mna :) Mysle ze pod koniec listopada zobacze juz 8 :)
Czeka mnie bardzo imprezowy koniec tygodnia wiec trzymajcie kciuki, zebym nie grzeszyla za bardzo.
Od przyszlego tygodnia kupuje karnet na silownie i bede chodzic z kumplem :) Wreszcie bede miec mobilizacje zeby sie regularnie ruszac :mrgreen:
Grazka, dziekuje bardzo za stronke na pewno skorzystam :)
Nando, Buttermilk, Kusy, Pinos- dziekuje bardzo :)
Postaram sie powpadac do was na watki, mam nadzieje ze uda mi sie znalezc te kilka minut.
Milego konca tygodnia zycze.
Hej Emelko
Gdzies nam zniknelas dziewczyno! Mam nadzieje, ze napiszesz szybciutko co tam u Ciebie slychac
pozdrawiam i zycze milego weekendu
Witaj Emelka :D Widzę że humorek dopisuje a waga idzie w dół , i to jak :!:
Gratuluję i trzymaj tak dalej. Z siłownią fajny pomysł; towarzystwo i karnet mobilizują.
Papa, pozdrawiam serdecznie :P :P :P
Oj zniknelam, ale jutro juz wroce :) Przyjechal znajomy z niemiec przed wczoraj i cale dnia spadzam poza domem a noce na imprezach :) dziś wrocilam o 6 rano do domu :shock: takze nie wiem juz nawet jak sie nazywam, a zaraz znow wychodze. Na wage boje sie wchodzic bo troche alkoholu przez te dwa dni popilam, ale w granicach rozsadku wiec nie powinno byc zle :) jutro wazenia.
Jutro poodwiedzam tez wreszcie wasze wateczki :)
Milego wieczoru
Cześć Emelka :!: :wink:
Super że waga idzie w dół . 8)
Imprezki , alkohol, jak były to dyskoteki , to napewno ci się nie przybrało , tylko jeszcze schudłaś . Także wagi nie powinnaś się bać . :lol: :lol: :lol:
UDANEJ IMPREZKI. 8) :wink: