Dziekuje wam:*:*
Postaram sie do was szybciutko wrocic, ale jeszcze potrzebuje troche czasu....nie chce zawalac dietki, ale na razie nie mam nawet sily, zeby o niej myslec;(

Agus moj tata tez ma raka od roku...przeszedl operacje, chemie... i znowu mu wzrosl markery;( boje sie, ze gdzies zrobil sie jakis przerzut...we wtorek bede wyniki, wtedy poznam prawde, ale teraz nie mam juz do tego sily...tata jest dla mnie najwazniejsza osoba i nie wiem co sie stanie jesli znow pojdzie do szpitala...ja takie rzeczy bardzo zle znosze....