jeśli twoja teściowa gotuje tak jak moja to ci współczuje ;) tzn moja gotuje tłusto i ogólnie niezdrowo ale smaczne to jak cholera :D
Wersja do druku
jeśli twoja teściowa gotuje tak jak moja to ci współczuje ;) tzn moja gotuje tłusto i ogólnie niezdrowo ale smaczne to jak cholera :D
No dobra.
Teściowa przyjechała z pierogami. Dobre były, a ja mam superwpierdalacza bo dostałam okresu. Zjadłam dziś płatki fitness z mlekiem, 5 pierogów, 10 dag surówki porowej, 5 plasterków szynki, 2 cienkie parówki i dwa małe kawałeczki sernika... Podobno sernik bez tłuszczu :|
Muszę się przyznać, że nie bardzo mam wyrzuty sumienia, jedzenia chyba było i tak dość mało, no ale od jutra poprawa, na wagę nie wchodzę bo zupełnie nie ma to sensu. Poza tym stresy przeżywałam...
Od kilku dni śni mi się ciągle, że jestem w ciąży i widzę siebie z dużym brzuszkiem (dziwne, bo w snach jestem szczupła). Przestraszyłam się trochę, ale strach minął dziś podczas wizyty w WC.
Dzieci to największe błogosławieństwo, ale ja nie jestem jeszcze gotowa, nie jestem przygotowana. Dziwne? Nie wiem... Mam 20 lat i studia przed sobą...
Witam!
Dawno nie wpisywalam sie :oops: ale podczytuje regularnie. Tylko czasu brakuje by wszedzie zostawic slad bytnosci
Nie wiem czy widziałaś na wątku zlotowym informacje o spotkaniu w Warszawie?
Planowane jest spotkanko z Triss w Warszawie dnia 19.XII ok 18:00
Mam nadzieję że Warszawianki stawią się ze 100% frekwencją :)
Po więcej zapraszam TUTAJ
Pozdrawiam
teściowa pojechała... więc zaczynam wracać do życia, wróce jak odzyje ;)
gratuluje dałaś rade :D teraz już z górki :D
groodka pięknie zrzuciłaś 5 kg :)
i po co było się tak denerwowac? :)
Ja podczas wizyty tesciowej diete stosowałam cały czas, ale z cwiczeniami byly problemy, dzis waga pokazywala 100/100.1, cos ta 9 nie chce sie pokazac, ale ja jej dam! :)
podpusiu kochana to nie jest takie łatwe ale już wyjaśniam zaczełam z waga 95 kg które pokazała mi waga siostry i dzień przed przyjściem mojej wagi zważyłam się u niej jeszcze raz po kolacji 8) i tamta pokazała 90 :shock: jaka ja byłam happy... później była chwila załamania jak moja nowa waga "wredna franca" pokazała mi 93.8 :shock: to się bardzo :x :x :x ale następnego dnia była z rana 93kg... więc skoro schudłam 5 kg i ta nowa pokazuje 93 to wpisałam 98kg i teraz odjęłam to co u było :) oj ale namieszałam :roll: mam nadzieje że mi wybaczys :D
Siema Ania! :D założe sie ze ta upragniona 9 pokaże sie szybciej niż sie spodziewasz :D
Ważne jest to ze sie nie poddałas, i juz tak bardzo nie męczy Cie ta dietka :)
Ja dzis tak nieoficjalnie zrobiłam sobie wazenie no i... pochwale sie ze 1.5 kg mniej :)
Pozdrawiam cieplutko i oczywiscie trzymam kciuki!
Bede codziennie zaglądała na Twój wątek i wspierała jak tylko będe mogła :) :D
http://straznik.dieta.pl/show.php/us...100_100_56.png
podpusiu tobie sie nie chce pokazać 9 a mi 8 :? głupie cyferki :x ale tobie mniej brakuje do 9 niż mi do 8 :? jeszcze troche i mnie przegonisz :D
haloooooooooooo