hej, słonka, corsi ,takie pastylki też mam. a jutro jedziemy na przedświąteczne full zakupy, eeee, ja już nie mam na nic ochoty.
kur**, sorry, dziś będę maruda, zrzędzę jak jędza, jestem smutna, ale musze to napisać, a nie udawać, że wszystko jest pięknie dziś nie jest. Mam okres, wszystko mnie boli, poza tym, nie chce mi się niczego, nie mam zapału, ochoty do życia, a po kawie jestem jeszcze bardziej senna...
Zakładki