Xixa- szczerze mówiąc pamiętam jak w święta dwa lata temu popłakałam się, bo ważyłam 71kg, a teraz waże 10kg. więcej i nie płacze ;p.
Płakanie nic nie daje, chociaż w sumie to pali kalorie :P
Xixa- szczerze mówiąc pamiętam jak w święta dwa lata temu popłakałam się, bo ważyłam 71kg, a teraz waże 10kg. więcej i nie płacze ;p.
Płakanie nic nie daje, chociaż w sumie to pali kalorie :P
Hehe To może i ja sobie popłaczę w takim razie Joke
płakanie nic nie pomoze! trzeba sie wziac w garsc i w koncu zaczac dzialac!
Ja po sesji zapisuję się na basenik Spala się tyle kalorii, rzeżbi ciałko i ujędrnia jak nic innego no i walczy z cellulitem SKUTECZNIE
Kiedyś czytałam artykuł o szpitalach gdzie leczą osoby chore na anorekcję, to tam nie wolno było płakać, bo za dużo kalorii by się spaliło
O matko Faze mi nakręciłaś... A tak popważnie to przeraża mnie ta choroba i ilość osób na nią chorujących i bulimia zresztą też mnie przeraża...
No jakby nie było to dobrze, że Cię przeraża...z drugiej strony myśle, że mało osób na to zapada po 17 roku życia.
hmm... kiedys (gdzies tak koniec podstawowki-poczatek liceum) jak kupilam sobie ciuch, w ktorym czulam sie dobrze i wydawalo mi sie, ze wygladam dobrze, mialam autentycznie mysli, ze szkoda byloby schudnac, bo juz nie bede wygladac ok. Glupie troche, ale brakuje mi tej samoakceptacji. Z biegiem lat zaczelam sie czuc coraz gorzej w swoim ciele i teraz juz nie moge w sobie wskrzesac chocby cienia tej mysli, ze jesli schudne bede wygladac zle i nie znajde, powiedzmy, fajnych spodni
Trochu bez sensu co napisalam, ale juz spac mi sie chce :P wiecej nie wydoje
Oj...wydaje Ci się naprawdę :/Zamieszczone przez Westalka
SCHUDNIESZ I BEDZIESZ SUPER LASECZKA!!! NIE WOLNO TAK MYŚLEĆ!!! ZABRANIAM!!!Zamieszczone przez Martii85
Zakładki