-
hej, jak tak dalej pójdzie, to do walentynek spokojnie będziesz miałam te 78 kg! ja kiedyś marzyłam o tym, że do marca zejdę do 80 kg
-
hejo ;D No ja się staram trzymać diety i mi wychodzi..dziś miałam 8 lekcji i zjadlam drożdzówke. Nie wiem czy to źle..czy dobrze Nie chce sobie już tak bardzo od gęby odejmować ,bo potem na wszystko się żucę Oby było ...78 to jakieś 1,5 kg
-
I U MNIE NADSZEDŁ CZAS NA ZMIANY
Mówię Sobie DOŚĆ Coraz większa ochota na żucenie diety MINEŁA Była...ale nie mówiłam Wam o Tym i trwałam w dietce Nowa siła przybyła...z wielkim hukiem zaczynam Dalszą walkę
Dosyć z tymi MAŁYMI wpadkami .. już nie ma bułek serowych i drożdzówki z makiem w szkole..o NIE Koniec z łapaniem do ręki obiadu dla reszty domowników ..trochę makaronu z sosem bolones tu ..potem coś innego tam... Małymi kroczkami to się cofać przez przypadek zacznę ,a tak być nie może MÓwię sobie CHCESZ DO WAKACJI NAPRAWDĘ SCHUDNĄĆ >>>>>WALCZ<<<<
NOwe zasAdy ...Działania Angiee To:
- picie 2 litrów wody codziennie !
-ćwcizenia na partie ciała : brzuch(rano) ,nogi(po szkole) ,pośladki (wieczorem) < po 15 minut dziennie ..A JAk !
- UWAGA 30 minut BIEGANIA
- dieta 1000 kcal
-zero białego chleba ! <chociaż miałabym umierać z głodu > , sera żółtego ,napoi gazowanych, ziemniaków , makaronu, ryżu ,masła bądź margaryny , tłustych mięs, sosów ,słodyczy ,MUSLI <okazało się ,że lepsze płatki owsiane > ,mleka 3%
- Jeść co 3 godziny małe posiłki
-codzienne masowanie uda (20 minut) , łydki (10 minut)
-wciagać brzuszek ,nie garbić się , ćwiczyć mięśnie pośladków w każdej wolnej chwili
- tanczyć kiedy tylko mam chwile wolną
-Ważyć się co niedziele TYYYLKOO RAZ NA TYDZIEŃ
- na nagrodę maleńką mogę pozwolić sobie tylko w pierwszy i ostatni dzień miesiąca
No ! I siĘ NIE PODDAĆ oczywiście
Zaraz lecę po kartke i spiszę czego to ja nie mogę jeść ,przykleję na lodówke i Adjos żółty serQ
Do dzieła Kochane Pomagać mi
ps- Jedyną wpadką,na ktorą sobie pozwalam to wódka przed sobotnią dyskoteką Tego sobie nie odmówię..od sylwestra nie piłam
-
No plan bardzo ambitny Życzę szybkiej realizacji No i dużo samozaparcia - zwłaszcza z tym ważeniem raz w tygodniu
-
Lala trzeba sie wziasc konkretnie za siebie ja zamierzam od poniedzialku konkretny trening i diete w koncu mam ferie i czas na cwiczenia i zeby se zaplanowac wszystko po kolei dzisiaj oparlam sie kolejnej pokusie piwa jest dobrze Buziam Lala ;* a drożdżówką sie nie przejmuj Spalisz
-
Angiee no niezły plan....sama z niego chyba skozystam...zaraz sobie go skopiuje..i przykleje mamie na lodówke..i tez sama cos od siebie dopisze..napewno pomoze...W koncu sie poprawiłam z dietką dopiero dzisiaj..ale wazne ze sie udało
Buziaki ;*
-
masz ambitny plan... tylko ze jesli go bedziesz w 100% wypelniac to:
a) umrzesz z glodu
B) jak bedziesz tyle cwiczyc, i robic to wszystko co zaplanowalas to nie starczy ci na nic innego czasu....
-
no wlasnie. PLan momentami kuleje. Np. to, ze 1000 kcal sie mnie nie podoba Nie pozwalam... Albo... nie jedzac bialego chleba wcale nie musisz umierac z glodu Albo... Na nagrode pozwolic sobie w pierwszy i ostatni dzien miesiaca... czyli dwa dni pod rzad? To moze lepiej w co druga niedziele? Albo w poniedzialek.. o.. w poniedzialek, zeby chociaz jeden pozytywny aspekt tego dnia byl... co do cwiczen - ok... Sie tylko nie przetrenuj
-
Nie wiem czemu Martii85 kuje to 1000kcal...hmmm...
a co do chlebka...przecierz jest tyle innych np..słonecznikowy itp...nie umrze z głodu
Ja w Nia mocno wierzę
BUZIAKI :*
-
no ja za tysiakiem też nie jestem. ale każdy ma wolną rękę i niech robi co chce :P
a z tym chlebem... lepiej zjeść i nie umierać z głodu. bo jak będziesz dłużej czekała, to potem zjesz dwa razy więcej innych rzeczy, niże tego chleba byś zjadła!
wysłałam Pawła po colę z łosiem i nie było. dostał magnesy kalendarz i serduszko z diodką do telefonu :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki