Wątek: Będę aniołem....

Mój chłop reinstalował system w miom kompie... - stąd nie miałam dostępu do netu. Teraz nadrabiam

Pozdrawiam jeszcze świątecznie i życzę mnóstwo sił do walki o szczuplejsze lato


A tak wyglądała moja święconka (zdjęcie robiliśmy kilka godzin temu)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

UWAGA : To nie jest fotomontarz

jak tam po swietach???

no gdzie sie podziewasz co???????

chora jest i w kulki sobie leci
wracaj młoda

hejoooo

To ja Daaawno mnie tu nie było CZas to zmienić
byłam chora ...dlatego nie przychodziłam...a może i z innych powodów

Grypa żołądkowa jest bleee. Dobre jest to ,że w święta nic nie przytyłam ... a teraz prawie nie jem ,bo boli. I to coś za długo boli już
Chciałam znowu zacząć weidera ,ale 16.04 będę miała @ więc chyba nie warto zaczynać...ale koło 18 Jak nie będzie boleć

Czas na rower...tak ładnie na dworze ,że mnie już cholera bieże... Jutro do szkoły Chyba ich powaliło Wrrr... ^^

Zaczynamy...po raz kolejny wracam
Aby do wakacji.... było 70 kg

Zlośniczko-bidulko-ciesze sie,ze juz po grypie!tez przechodzilam wiec wiem jak to wykancza...ale dobrze ze juz jestes pelna sil
i na bank te 70kg bedzie na wakacje!
cudnej wiosenki Ci zycze

hej!!!!
i bardzo dobrze ze juz tutaj jestes. melduj sie zebysmy wiedzialy ze wszystko Ok.
jak tam dietkujesz????????

Siemanko Złośnica Tęskniłaś ? Trochę mnie tu nie było ale właśnie wracam...

złośnico-pięknej slonecznej niedzieli!!!

eloo

Ja tylko na chwilusie ,bo chemia czeka


Mam @. przez co nie ćwiczę ,bo leci jak z kranu ...może jutro będzie już lepiej Ciągle nie ma mnie w domu więc spalam kalorie :P W terenie

Nie wiem ile ważę....już się coś długo nie ważyłam... może tak jakoś w piatek

I oczywiście... aby do piątku bo przecież znowu dyskoteka
W tym tyg. dużo zaliczeń ,ale się nie poddam...2 tyg. do weekendu majowaego ,a potem przekichane..trzeba wyjśc na prostą ...


Z dietką ok Nie mam czasu na jedzenie bo mnie nie ma

Dziś looodzika zjadłam
Mniaaami.
Trzymajta się :*