buttermilk- Spanie w skarpetkach to podstawa. Ja niestety by zasnąć w miarę komfortowo muszę coś zjeść przed położeniem się do łóżka lub wypić pół kubka tłustego mleka. Myślę , że jak wliczę to w dietę ( część ostatniego posiłku) to nie będzie tragedii
. Wiem ,że najlepiej jest nie jeść po 18tej ale ja długo nie pociągnę diety tak marznąc w wyrku. Strach wejść mężowi do łóżka z tak zimnymi stopami i tyłkiem jak lód
:P . Wczoraj zjadłam niewielki ciepły posiłek i zasnęłam bez przejmującego chłodu. Muszę jakoś to wszystko sobie ustawić, bo bycie na diecie czeka mnie baaardzo długie i musi być w miarę komfortowe
![]()
Dzisiaj wstałam z miarę obkurczonym żołądkiem - czuję ,że zaczynam pozbywać się głodowego wycia żołądka![]()
Zakładki