o kurcze.. ceinwyn..
tak mi przykro.. z powodu zajscia z mama.. dola teraz masz.. no i troszke szalejesz by zajesc tego dola..
ceinwyn nie boj sie napewno nie przytyjesz i nie wrocisz do tego co bylo.. daj spokoj.. nie mozesz.. wiem ze myslisz ze to od Ciebie nie zalezy.. ale sluchaj.. ja tez sie teraz spaslam jak swinia przez ostatnio 3 dni.. jadlam tak duzo.. w tej chwili.. dokladnie by Ci tu napisac weszlam na wage.. i waze 83,4 i to jest i tak cud ze tak malo przytylam.. daj spokoj.. podniesiemy sie razem.. nie wiem czy z mama sie juz pogodzilas.. mam nadzieje ze mama umie wyciagnac reke.. ty juz wyciagnelas..
ceinwyn.. wiesz co.. nasze orgaznimy.. tak se czasem mysle, nas nienawidza.. ale mozemy wygrac.. tylko trzeba poczekac..
jestes do przodu.. przebilas sie przez bariere 79-80.. jest juz tak niedaleko.. tak niedaleko ceinwyn!!!