Na koniec sie pozale,bo mi przykro troche.Mąż moj stwierdził(w odpowiedzi na moje niesmiałe sugestie),ze dzien zakochanych,jak sama nazwa wskazuje,nas nie dotyczy...Fajnie,co?![]()
![]()
![]()
Szkoda gadać...aż mnie zatkało...
Na koniec sie pozale,bo mi przykro troche.Mąż moj stwierdził(w odpowiedzi na moje niesmiałe sugestie),ze dzien zakochanych,jak sama nazwa wskazuje,nas nie dotyczy...Fajnie,co?![]()
![]()
![]()
Szkoda gadać...aż mnie zatkało...
Szkoda gadac,fakt.Przynajmniej mam jasnosc w kwestii mezowskich uczuc..
Zdrowa i pozywna owsianka poczestowałam psa![]()
I na tym sie zakonczył moj eksperyment owsiankowy.Na widok rozdyzdanej papki całe moje JA powiedziało stanowcze niet.
Co sie bede z własnym ja wyklocac?
Miłego dnia kochaniZ dala od tłustoczwartkowych pokus
![]()
"Mamo,ładnie wygladasz troche schudnieta".
Ale mi sie pychol cieszy![]()
![]()
A co to bedzie,jak bede całkiem schudnieta? Niby drobiazg,a motywuje ze hohoho...
MĄŻUŚ TWÓJ SZCZERY DO BÓLUALE GŁOWA DO GÓRY CIEKAWE CO POWIE JAK OSIĄGNIESZ TE 58 KG.
MASZ NAS I TU MOŻESZ "WYŻYGAĆ"TO CO LEŻY NA WĄTROBIE
![]()
![]()
![]()
Jak osiagne te 58,to nie wiem czy bede chciała z nim gadac![]()
Zartuje,bede z nim gadac bo go jednak kocham.
Choc ta miłosc to trudny kawałek chleba,oj trudny..
Ja juz po porannym spacerku jestem.Takim szybkimProbowałam biegac,ale zebra wtedy wyja z bolu,i nici z biegania.Ale chodzic moge.Byle po prostym
![]()
Na obiadek mam rybke duszona w pieczarkach.Nie jest to wynik kulinarnego olsnienia,tylko zwyklego lenistwaMoze bym i zjadła cos bardziej wyszukanego.Ale mi sie nie chce gotowac
![]()
Sliczny dzien dzisiajJak słonce swieci,to zaraz czlowiekowi jakos sympatyczniej.
Na koniki by sie pojechało...
Czytam sobie nowa Super Linie.O motywacji pisza.I ja sie nie zgadzam z tym co pisza![]()
Ze niby motywacja"bede zdrowa i piekna"jest lepsza od"kolezanka zzielenieje z zazdrosci".
Moim skromnym zdaniem kazda motywacja jest dobra,byle byla skuteczna![]()
Ja mam taka.Maz nie bedzie mi juz ublizał i zmieszcze sie do kwietnia w ukochane bryczesy.
A w SL wyczytałam,ze do bani z taka motywacja...
Z jednej strony masz rację, każda motywacja jest dobra, ale moim zdaniem najbardziej trwalą motywacją jest ta że odchudzamy się po prostu dla siebie. Po to żeby się dobrze czuć we wlasnym ciele, pozbyć się kompleksów i stać się po prostu pewniejszym siebie. Ja się już wiele razy odchudzalam "dla kogoś" dla mamy która mi w kólko powtarzala że jestem za gruba, dla faceta itd. Ale dopiero teraz zrozumialam że ja to chcę (a nie muszę) zrobić dla siebie, bo w ten sposób pozbędę się większości kompelksów.
Ale prawda jest taka, że na każdego dziala coś innego
Milej niedzieli![]()
Miła była niedziela![]()
Na pocztatek zrobiłam drugie podejscie do owsianki.Udane o tyle,ze staneła mi w gardle dopiero pod koniec posiłkuDzis była z odrobina powidła sliwkowego,moze dlatego bardziej zjadliwa.
Ale dziewczyny maja racje na watku owsiankowym.Zapycha toto okrutnieDrugie sniadanie zjadłam raczej z poczucia obowiazku niz z głodu.Moze jednakwarto sie przekonac do zupek mlecznych
![]()
Pogode cudna,choc jakos nie bardzo zimowa,wykorzystalismy w pełni.Pospacerowalismy rodzinnie,chciaz powoli,bo moje zebra przy gwałtowniejszym ruchu protestuja..Popatrzylismy jak nasze dziecko smiga na łyzwachLodowisko na Błoniach mamy.Malutkie,zatłoczone..Ale za to "pod chmurka"i mozna było jezdzic w koszulce z krotkim rekawem
Widziałam takich szalencow.
A w drodze powrotnej chlopaki spladrowali cukiernie.Jakos mnie to nie ruszyło,nie przyłaczylam sie do akcji i nawet nie zastanawiałam sie,czy mam ochote na cos słodkiego.
Zdrowy objaw,prawda?
Nie wiem,pewnie to kwestia słonecznej pogody,dłuzszych dni czy czego tam jeszcze..
Ale jakos mi tak...fajnie![]()
Nawet moj gburowaty chłop przemowił ludzkim głosemAle to tak ciichutko mowie,zeby nie zapeszyc
![]()
Nie moge poprosic moderatora o zamkniecie watku,bo to w sumie juz nie moj watek.
Ale pozegnac sie moge.
Papap.Miło było.
Kasiu co jest ? Nie rozumiem zbytnio co masz na myśli...Zamieszczone przez kaska76
Zakładki