Witam serdecznie! Chciałabym dołączyć do Waszego grona, potrzebuję motywacji i wsparcia w walce z kilogramami... zresztą chyba jak każdy tutaj
Mam za sobą już jedną walkę z kilogramami, udało mi się schudnąć 27kg, ale kiedy zaszłam w ciążę kilogramy przybywały bardzo szybko i nie udało się wrócić do wagi wyjściowej, potem druga ciąża i nie było kiedy wziąść się za siebie i wyglądać znowu ładnie i dobrze się czuć. Teraz mam 97kg... a chciałbym mieć 68...
Dużo czytałam o waszych sposobach na zwalczanie zbędnych kilogramów, jednak aby wytrwać trzeba się wspierać i motywować. Podoba mi się pomysł Strażnika Wagi...mam nadzieję, że wkrótce będę mogła przestawić moją osóbkę ciut dalej w kierunku docelowym
Pozdrawiam i trzymajcie za mnie kciuki.

Początek diety 26 grudnia 2006