Wątek: ćpumpka:)

idziesz jak burza, Baby. U mnie wciąż waga stoi. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło- stabilizuję się
A wiesz, dziś moja matula rzekła " łoo, ale ci portki zjeżdżają z dupska"... Sukces?..

pewnie że sukces południco ty moja


ja już osiągnełam cel który wyznaczyłam sobie do 10 sytcznia i po prostu pekam z dumy

wkleiłam swoje zdjątko z 64 kg miedzy strażników...oj ja chce znowu tak wygladac...

Łaaaaaaaał, ale laska!!!!!!

fajna dupa bylam ehhe ale wolalabym powiedziec jestem a nie bylam heh nadrobie

HEj .... Dzieki za odiwedzinki u mnie i dobra rade na temat nocnego jedzenia . Myslalam ze tylko ja chodze spac o tak nienormalnej porze No i gratuluje Ci sukcesu ktory osiagnelas . Powiem jeszcze tylko ze nie uzywaj czasu przeszlego ze bylas fajn alaska bo caly czas na pewno nia jestes

Matafleur jutro wrzuce trazniejsze to obawiam sie ze nie jest tak jak wtedy ale nie nazekam powolutku ide do celu...


Południcatrufla mi sie ślini na zdjęci... no ej:P

babygangstaciesze się ,że tak pięknie chudniesz
oby nie za szybko , bo potem zbyt łatwo może dopaść jojo
gratuluje ,
ja to troche się boje ,że tak szybko chudnę
na minusie mam już 4 kilo (12dni), w środe mija 2tydzień,ale na razie nie zmieniam suwaczka poczekam jeszcze tydzień ,może będzie mniej
obiecałam sobie ,że nie będę tym razem tak szybko chudnąć ,ale
pocieszam się ,ze w pierwszej fazie odchudzania zawsze się szybciej chudnie
potem nie będzie już tak łatwo

pozdrawiam i cieszę się ,że się nam udaje
w końcu jesteśmy najlepsze webeściary

miłego tygodnia , nie zapominaj o mnie

mejdejka75 w pierwszej fazie odchudzania jakoś chyba zawsze sie tak mocno chudnie, mnie to prztnajmniej bardzo motywuje

wypróbowałam ćwiczenia ABS 8 minut... brxzuch mi zaraz odpadnie...