Dokładnie herbatki na poczatku na pewno pomagają ale z czasem organizm się donich przyzwyczaja i nie działają tak jak powinny, a po drugie organizm już zawsze bedzie potrzebował wspomagacza i co wtedy. Osobiscie prepaguję naturale sposoby. Sok kiszonek kapusty, zioła, czy owoce popite kefirem. Każdy jak dobrze pomyśli na pewno znajdzie jakiś owoc czy coś w tym stylu po którym go "pędzi" Moja dietetyczkazabroniła mi pić herbatki wspomagające. Tzn powiedziała, ze czerwoną herbatę owszem ale góra raz dziennie. Co prawda mówiła o takiej prawdziwej czerwonej, a nie tych przerobionych vitaxach i innych, ale skoro natura może pomóc to po co uciekać się do cud herbatek