Strona 65 z 127 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 115 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 641 do 650 z 1264

Wątek: Południca w Krainie Siódemek :D

  1. #641
    FaFnIeJsZa Guest

    Domyślnie

    Poludnica to dobrze że dołek poszedł w zapomnienie I co kupiłaś te odświeżacze ??
    A ty trufla nie piłuj tak tych krat bo cie jeszcze do tartaku zatrudnią albo bóg wie gdzie i bedziesz tyrać na pełen etat :P

  2. #642
    Poludnica Guest

    Domyślnie

    11 dzień

    Jakoś idzie Bynajmniej jeszcze nie zwariowałam z głodu, choć bywają trudne chwile.
    Na śniadanie zjadłam czerwonego grejpfruta i wyobraźcie sobie, że się najadłam Czym?! Nie, no w sumie, wcale mi nie przeszkadza taka sytuacja. Jem i chudnę- czego więcej chcieć? (ciasteczek!!!!! - Trufla)
    Odpukać, waga elegancko spada. Po 10dniach diety jest mnie 3,6kg mniej. To cieszy, choć wkurza mnie moje podejście. Jestem zachłanna i chciałabym więcej i więcej, ale czuję, że choć mało kto o tym mówi, wiele jest podobnych do mnie osób.

    bes_xyfki o tak, nie zazdroszczę Na razie nawet nie polecałabym tej diety. Skorzystasz, (jeśli będziesz chciała) w momencie, gdy Twój organizm przestanie reagować na dietkowanie i waga poważnie stanie. Wtedy dieta oczyszczająca jest idealna A poza tym, to bardzo się cieszę, widząc Cię w moich skromnych progach! Poznaj- oto Trufla (Trufla wyciąga łapkę- cześć- T.)

    mejdejka75 dawno mnie tu nie było ^^ Mam nadzieję, że trochę zostanę

    FaFnIeJsZa Ty wiesz, że Śmierdziel się chyba przeraził i przestał tak wanieć Co do Trufli, to śpi słodko zwinięta w kłębuszek. Kurczę, chuligan udaje aniołka!!! (he, he, he- Trufla)

  3. #643
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    no właśnie też pomyślałam, że zostawię sobie to na jakiś zastój - chociaż pewnie też nie 6 tygodni, a z tydzień - dłużej u mnie nie ma co - organizm potem schizuje
    a co do spadku wagi - sama na pewno sobie zdajesz sprawę z tego, że 3.6kg w 10 dni to i tak bardzo szybko - ja po tygodniu diety zaczynałam w duchu prosić o zwolnienie tempa spadania wagi, bo następnego jojo już nie przeżyję :/
    pozdrowienia znad morza
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  4. #644
    Poludnica Guest

    Domyślnie

    bes_xyfki oczywiście, że wiem, ale... Człowiek by chciał mieć wszystko na już... Ech... Tłuszczyk przyrastał latami, więc teraz muszę cierpliwie go zrzucać, nie ma przebacz
    Staram się jakoś pocieszać. W końcu trochę już schudłam, jestem na diecie, robię wszystko jak należy, by osiągnąć swoją wymarzoną wagę Miałabym powód do rozpaczy, gdybym tego wszystkiego nie robiła

    Za chwilę wpadnie do mnie mój boy, więc pędzę się upiększyć! Do przeczytania później!

  5. #645
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    3,6 kg w 10 dni a ta jeszcze narzeka...normalnie Tobie się porządne lanie przyda

  6. #646
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kubaxxl
    3,6 kg w 10 dni a ta jeszcze narzeka...normalnie Tobie się porządne lanie przyda
    masz racje Kubus

  7. #647
    Poludnica Guest

    Domyślnie

    o rany, rany! Już nic nie mówię! W końcu przyznałam się do własnej głupoty Dobrze wiem, że tak szybko to nie schudnę, zresztą i tak (odpukać) waga ładnie spada :P

    Kręciłam dziś na kolację sok z marchwi i jabłek. Rodzice przytachali jakieś zielone jabłka mutanty, a na ich twarzach malowała się pełnia dumy, że TAKIE pyszne jabłuszka mi przynieśli. Myślałam, że mi ryj przenicuje na lewą stronę, takie to było niedobre! KWAŚNE!!! Strasznie, niewyobrażalnie kwaśne! Jeszcze jak cytrynie jestem w stanie wybaczyć jej kwaśność, tak jabłku po prostu nie można Fu, fu, fu i jeszcze raz fu! Poplułam się, poplułam i wypiłam... jak to moja świętej pamięci babcia mawiała "głód najlepszy kucharz"... :P

  8. #648
    Poludnica Guest

    Domyślnie

    12 dzień

    Tak! Do końca diety oczyszczającej zostało równo 30dni, jednym słowem miesiąc Dużo Ale nie dam się! Spróbuję wytrwać
    Waga powolusiu spada. Baaardzo miłe uczucie Pomijając fakt, że jedzenie mam nie za dobre, to nie chodzę głodna i mam dużo energii No, może nie w te chwili, ale to wina zarwanej nocy Spaaaać... zieeew...
    Dziś będę miała wyśmienity obiad. Gotowane brokuły z jarskim leczo! NIE MOGĘ SIĘ JUŻ DOCZEKAĆ! Ślina kap, kap, kap...

  9. #649
    Poludnica Guest

    Domyślnie

    Był obiad i była kolacja. Co więcej? W sumie nic. Dietkowo mam trochę ciężki dzień, bo pojawia się u mnie kompulsywne jedzenie (jem i piję za dużo). Na szczęście trzymam się ustalonego menu.
    Chyba powinnam się zabrać za balsamowanie, bo nawet się już wyposażyłam w odpowiednie mazidła, ale jakoś nie potrafię. Zaraz dostanę ochrzan od Dzioobka i słusznie :P
    Trufla ma sie dobrze- właśnie się obudziła i wskoczyła do kołowrotka, a Śmierdziel przekwitł- co nie znaczy wcale, że nie ma już następnych pączków
    Żałuję, bo nie mogę wyjść na swój rytualny wieczorny spacer z psem, ale robiiłam dziś odrosty i jeszcze schnę

  10. #650
    Poludnica Guest

    Domyślnie

    13 dzień

    Mam wrażenie, że piszę do samej siebie Może powinnam edytować poprzednie wpisy zamiast tworzyć nowe, jak to nakazują na niemal każdym forum :P
    Choooodź, tu do mnie Trufla, wskakuj na ramię, poczytamy, co tam "słychać" u dziewczyn (i Kubusia ).
    Ale zanim to zrobię, to pochwalę się, że 12 dni diety za mną. Jako, że Dzioobek jest na tej samej, co ja, zaraz polecę sprawdzę, jak ona się czuje. Ja mam się dobrze, choć wczoraj było trochę gorzej. No, ale nowy dzień, nowa energia
    Waga znowu troszeczkę spadła. Dziś już mogę się pochwalić okrągłym ubytkiem- równe 4kg. Czyli ważę 86kg. Wciąż nie wygląda to dobrze Drzaźni mnie te 8 z przodu, a do 7 jeszcze daleka droga. Dlatego biorę się w garść i walczę dalej!

Strona 65 z 127 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 115 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •