Dzioobku a po co robisz tą dietę oczyszczającą??
Wersja do druku
Dzioobku a po co robisz tą dietę oczyszczającą??
DzOObku witaj długo mnie nie było bo pracuję ferie się skończyły i jakoś przy trójeczce dzieci czasu mi brakuje i mnie waga pomału idzie w dół w tym tygodniu minus 0,7 mało a dieta ścisła no ale trzeba się na to nastawić ja marzę o 79,9 :D dziś kupiłam pare fatałaszków w rozmiarze 42 to sukces i naprawdę przemiłe uczucie.widze że tobie idzie rewelacyjnie kiloski lecą jak zwariowane bardzo się cieszę bo wiem że jestes szcześliwa wspaniale dietkujesz ..........teraz na pewno się nie poddasz
no to dzioobek kuruj sie i zdrowiej nam ;)
zycze milej niedzieli :)
WITAJ. MAM NADZIEJĘ, ZE NIE ROZCHOROWAŁAŚ SIĘ NA DOBRE. JEŚLI NADAL ŻLE SIĘ CZUJESZ TO ŻYCZĘ POWROTU DO ZDROWIA, NAJLEPIEJ ZRÓB SOBIE DZIŚ WOLNE OD SPRAW DOMOWYCH I NIE WYCHODŻ Z ŁÓŻKA. JA ZAWSZE MUSZĘ ODESPAĆ CHORÓBSKO. ZDROWIEJ NAM SZYBKO :) :mrgreen:
Cześć, Aniu, mam nadzieję, że choroba nie daje Ci za mocno w kość. Najgorszy jest właśnie ten moment, gdy zima puszcza, a wiosna jeszcze nie przychodzi, bo przez te zmiany pogody ciągle ktoś jest chory. Przyszłam zameldować, że zaraz idę zakupić ostatni element potrzebny mi na wyjścia na basen i jak tylko kiedyś będziesz chciała to będę zwarta i gotowa na aqua. Sama chcę uderzyć w końcu na obiecany basen, ale ostatnio jestem tak strasznie ospała, że do niczego nie potrafię się zmobilizować. Jakoś tak bez energii..
Witam wszsytkich ,dziekuje za wpisy:-)
No niestety chorobsko dopadlo mnie na calego:-(
w sobote mialam 40 stopni goraczki ,wczoraj juz tylko 39 ;-) dzisiaj niby niemam juz goraczki ale poce się strasznie .
O 16 ide do lekarza i wtedy sie okaze co to jest:-)
Na tyle co znam moj organizm to obstawiam zapalenie oskrzeli ,bo po pierwsze nigdy na nic innego nie chorowalam:-) jak mnie lapie to od razu oskrzela,a po drugie objawy takie jak zawsze wiec chyba nie moze byc inaczej.
Przez weekend moje dietkowanie ,o ile mozna to tak nazwac ;-) bylo pol na pol.
W sobote ciagle spalam i prawie nic nie jadlam zjadlam banana jakieswasysuche wypilam jogurt a na wieczor zjadlam 2 kajzerki z szynka od meza z talerza :-)
wcale sie tym nie przejelam bylo mi wszystko jedno .
W niedizele zjadlam jakis jogurt mandarynke ,banana kilkasztuk ogolem chyba 4 sztuki macy razowej i wypilam zedwie szklanki soku pomidorowego .
Za duzo tego nie bylo ale nie mialam na nic ochoty .
Najciekawsze jest to ze mojego małża tez chorobsko wzieło :-(
Wiec teraz ja musze szybko wyzdroweic bo wiecie co to znaczy :-)
Na szczescie ja dzisiaj czuje sie lepeij .
A najbardziej mnie cieszy to ze rano weszlam na swoja wage i co zobaczylam uwaga zobaczylam na niej 95 kg;-)
wczoraj wieczorem mialam 97 i wogole zauwazylam ze moje dobowe wahanie wagi wynosza okolo 2 kg niewiem czy to mozliwe ,ale bede u lekarza to zapytam.
W sumie powinno sie wazyc rano na czczo ,ale poczekam i zwazesiedzisija o 16 na przychodni i wtedy potwierdzi sie czy waga ruszyla chociaz moim zdaniem tak :-)
pozdrawiam wszystkich i mysle ze bedejuzczesciej zagladac na forum i chorobsko szybko minie .
We wtorek niestety musze odpuscic aqua ,ale moze do piatku juz bedzie OK chociaz peweni lepeij by bylo tez odpuscic ,no nic narazienie gdybam za duzo zobaczymy :-)
Hejo :D No ładnie....ja też chce tak schudnąć :D Dzis wlaczylam wewnętrzenie z włażeniem na wagę. Chyba wyttrzymam jeszcze te 2 dni :D:D Oby mnie mile zaskoczyla :D:D:D:D :roll: BYlo by cudownie:D
Teraz nie mam już żadnych nałogów :D:D dziwnie sie z tym czuje :D
A ty zdrowiej;)
DziEki Angiee A Ty dzisiaj nie w szkole?
co to za obijanie ?
I wytrzymaj z tas waga przestan o niej myslec ?
kurcze co wy macie z tym wazeniem ja sie moge wazyc co tydzien a moge co godzine i to co pokazuje ta waga jakos mnien ie rusza czuje sama po sobie ze chudne jest mi dobrze ,fakt faktem jak waga pokazuje mniej kiloskow to robi sie milo na duszy.
Mnie bardziej raduje kazdy zgubiony cm w talii w biodrach ;-)
to ze ciuchy robia sie luzniejsze ze powoli zaczynam wygalac normalnie .
jest dobrze nie psujmy tego :-)
kurcze!!! dzióóbku!!! gratuluje jescze nieoficjalnego wyniku.. ale jakze piekneggo. jesli choroba ma takie skutki.. to ja tez moge byc chora.. a co!!! pewnie sie teraz wlsnie wybierasz juz do lekarza.. a tam na wage wejdziesz.. nie na czczpo i z ubraniami.. ale i tak.. kurcze.. napisz ile tam bedzie..
hmm.. ja tez mysle ze waga drgnela :)))
i mysle ze we wlasciwa strone :)))
ooo YEEEEEE :)
Do lekarza ide na 16 mysle ze niezawiedzie mnie ta lekarska waga za bardzo .:-)
do lekarza mam 10 minut .
Napoewno siep ochwale wynikiem wagi i uaktualnie trickerek .
Jestem z nowinami .
Wiec tak mampoczatki zapalenia oskrzeli .
A i waga elegancko idzie w dol :-) W ciuchach ,butach traperach ,dzinasach i popoludniu moja waga wyniosla 96 kg:-)
wiec mysle ze moje poranne wazenie ktore wykazalo 95 kg moge uwazac za oficjalne :-) zaraz zmieniam trickerek:-)
No i przede wszystkim czuje sie juz lepeij nie mam goraczki i lecze sie ;-)
GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Idziesz jak burza :)
Kuruj się szybko. Widzę, że prawie wszystkich jakieś paskudne choróbsko dopadlo...
Milego wieczorku :)
No pięknie ;) Jedzisz maleńka w dół i już niedługo będziesz miala tylko co nic niepotrafiąca Angiee:( :) Dobrze że ci się powodzi...ja się ważę w środe i na cud szczeże mówiąc...ani troche nie licze.
buziam;*
Gratuluję również !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No to w takim razie, jeśli pozwolisz, będe twoim mistrzem ceremonii i oficjalnie pożegnam twoje 21kg :D A więc :wink: :
Żegnajcie kilosy mojej sister i żebyscie już więcej tu nie przychodziły i szykujcie się na przyjęcie kolejnych do swojego grona!
DziOObku gratuluje i życzę szybkiego powrotu do zdrowia! :D :D
waga oficjalnie na ticerku przestawiuona!! super!!!
a jesli w butach i po jedzeniu bylo 96.. to ja mysle ze byloby nawet mniej niz 95 bez ubran z rana.. na tamtej wadze w przychodni..
twoje przypuszczenia sie sprawdzily.. tak podejrzewalas ze to oskrzela.. no trudnol... dobrze ze poczatek.. i dobrze ze juz lepiej sie czujesz..
szkoda ze teraz basen odpadnie.. napewno mial swoj udzial w tak szybkim spadku wagi..
ale nie ma co zdrowie najwazniejsze..
kuruj sie aniu..kuruj sie..
DziOObek - wielkie gratulacje spadku wagi !! Nie wiesz nawet jak Ci zazdroszczę oczywiście nie w złym tego słowa znaczeniu. Mam nadzieję, że choróbsko pójdzie sobie przecz, bo na polu wiosna i szkoda siedzieć w domku.
Ja jak dzisiaj byłam z młodym na spacerze to na chwilkę usiadłam na ławce i jak kocur na słonku się wygrzewałam.
Kolorowych snów życzę, 3maj się cieplutko
Aniu, moja muzo jeśli chodzi o odchudzanie, GRATULUJĘ! Świetny wynik. ;-))))
Dzieki wszystkim .
marzena byc moze ze i nawet jest ciut mniej ale mnie ten wynik w pelni satysfakcjonuje ;-)
Meczy mniewstretny kaszel ;-( Spac nie moge kurcze .
no z tym aqua to szkoda ale niestety ten tydzien nie da rady obym w kolejnym czula sie juz OK zeby mozna isc to bedzie dobrze .
Aniu chudniesz fantastycznie te 21 kg to bardzo dużo i zrzuciłaś je bardzo szybko :lol: a jeśli chodzi o chorobe to może te aQUa ci wychodzą czy ty się dobrze suszysz jak wychodzisz z tego basenu wiadomo niby tylko do samochodu ale wiadomo jak to jest ..dbaj o siebie......mi tez waga poszła w dół moje samopoczucie troche lepsze
aniu.. ja mysle ze Ty sie psokojnie wykuruj.. wiesz tak do konca.. nie ma nic gorszego jak nie do konca wyleczone oskrzela i spowrotem na basen..
juz lepiej poczekac z dwa tyg.. szkoda.. ale wiesz.. spac nie mozesz.. kaszlech jakbys umierala.. dodatkowo na diecie jestesmy wiec organizm co jak co.. odrobinke slabszy niz normalnie..
nie mecz sie basenem.. tymczaosowo masz zwolenienie z w-f'u :)))
Witaj Sister! Przychodzę zapytać o Twoje zdrówko. Jak Twoje samopoczucie? Mam nadzieje, ze dzisiejsze słoneczko dało Ci duzo sił witalnych, a ja ze swojej strony przesyłam Ci pozytywne fluidy, co byś szybko nam do zdrówka wróciła. Pozdrawiam. Buźka :D :D :D
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :D Trzymaj sie Dzioobku :wink:
Dzieki dziewczyny za pamiec .
wykancza mnie kaszel powoli reszta by juz mogla byc bym przezyla;-)
w poniedizlaek niestety musze byc w pracy i chcac nie chcac musze sie wykurowac przez weekend a jutro hmmm jutro tez powinnam gdzie pojechac ech wszystko nie wtedy co trzeba jeszcze hurtownia mi pomylila zamowienie;-(
Najwazniejsze ze dietowanie mi wychodzi.
Dawno nie pisalam mojego menu wiec dizsiaj napisze;-)
Sniadanie
2 x wasa zytnie
1 plasterek kurczakowej wedliny
2lyczeczki serka bialego do smarowania
kawalek ogorka zielonego
4 pieczareczki marynowane;-)
jogurt jogobella taki jak actimel;-) <69kcal> :-)
II Sniadanie
jabłko
Obiad
Salatka Gyros
Podwieczorek
w planach salatka owocowa;-)
Kolacja
pieczone pomidory hmmm to moj experyment wiem niewiem co ztego wyjdzie;-)
w razie niejadalnosci mam c.d. gyrosa;-)
mnie tez jeszcze troche kaszelek meczy, ale tak to to ze mna juz prawie ok ;)
najwazniejsze ze dieta Ci idzie dobrze ;)
a ja spowrotem dietkuje ;)
zapraszam do mnie ;)
buzziamm :*
Witaj Sister! :D :D Kuruj się kochana i wracaj nam do zdrowia. Nie mogę sie napatrzec na ten Twój suwaczek. Jest superaśny! Życzę spokojnego i uzdrawiającego weekendu :D Buźka! :D :D
Gratuluję spadku wagi :D
Dziekuje dziewczyny;-)
Dietkowanie Ok
Moje menu:
Śniadanie
2 x wasa z szynka ,salatka owocowa
II Sniadanie
jogurt actimel i cornflakes batonik sniadaniowy;-)
Obiad
Rybka gotowana i surowka z kapusty kiszonej
POdwieczorek
brak
Kolacja
salatka gyros z pejkinskiej kapusty
jest niezle wody wypilam z1,5 litra do tego 3 herbat zielone ;-)
podoba mi sie ;-)
bylam u rodzicow bo moj tata to Kazimierz a ze nie bylam u niego 4 marca z powodu choroby pojechalam dzisiaj i bylo ciasto ,i pierniczki a ja nie zjadlam kurcze silna jestem ;-)
jest tylko jedna osoba ktorej nie potrafie nic odmowic heheeh to moj małż:-)
Niewiem co on w sobie ma ale ja mu nie potrafie nic ale to kompletnie nic odmowic heheheeh
Pozdrawiam i uciekam na wasze watki nadrobic chorobowe zaleglosci.
Sister hmmmm mój tata też ma na imię Kazimierz....aaahahah. No ładnie :wink: :wink:
Dzioobek - witaj :D
Twarda z Ciebie babka. Podziwiam i za dietę i za ruch! Częstu tu do Ciebie wchodzę poczytać i postanowiłam się odezwać, bo nie wypada tylko ciągle podglądać :D
Dzieki fruktelka za komplementa.
Ja tez naskrobalam u ciebie pare slowek ;-)
dzisiaj piekna sobota mnie jeszcze meczy kaszel ale nie ma juz zle moze jakisspacerek po lesie zalicze po poludniu w ramach sportu i bardzo mnie korci zeby troszke pocwiczyc jak juz posprzatam hacjende moze zaliczejakis zestawik
Moje menu
Sniadanie
2x wasa zytnia
plasterek kurczaka wedlina
plasterek sera hochland
5 plasterkow ogorka zielonego
maly korniszonek
3 pieczarki marynowane
jogurt jogobella l'casei:-)
II Śniadanie
batonik sniadaniowy
miodowy Cherioos 90 kcal;-)
Obiad.
Zupa jarzynowa nie zabielana gotowana na chudym miesku z duzo iloscia jarzyn;-)
Podwieczorek
cos z owocow;-)
kolacja 2x wasa.
serek topiony z czosnkiem ;-)
no i tak powiem wam ze dzisaiaj swiadomie zgrzeszylam :-)
moj malzonek zamowil sobie pizze i co i zezarlam jeden maly trojkacik taki okolo 5cm mial niby nie duzy ,ale ani num nie pojadlam ani nic tak na smaka ale dobrusna byla ;-)
zjadlam i tyle i kolacje tez jeszczezjem o 18 bo jak odpuszcze to potem kurcze moge sie poznym wieczorkiem rzucic na lodowke ;-)
A co tam mnie tez czasem jakas wpadka sie nalezy a jak;-)
wcale tego nie zaluje zjadlam i dalej dietkuje ;-)
i takie podejscie mi sie podoba tak trzymaj dalej!:D:D:D
nie mozna bezwzglednie sie ograniczac bo wiadomo czym pozniej sie to konczy :wink:
brawo i buzka
no i dobrze! wazne zeby nie przesadzic! jak sie zjadlo duz zdrowych rzeczy i to sie miesci w limicie kalorii to czemu by nie od czasu do czasu?
Ania, Tobie te 5cm nijak nie zaszkodzi, a przynajmniej psycha zarejestrowała, że jadła pizzę i pewnie i na duchu milej. ;-p
Pogoda rzeczywiście świetna się robi, najbardziej taką lubię, gdy jeszcze nie jest za gorąco, ale już tak przyjemnie słońce świeci.
Zdrowiej, zdrowiej!
I tu sie wszyscy mylicie .
ja zawsze mowilam ze ja to taka bestia ze wszystko albo nic ,ta wczorajsza pizza to byla pomylka dzisiaj dalam dupy na calej linii.
jadlam bez opamietania ha zarlam a nie jadlam ciagle ruszalam geba i ico najdziwniejsze ciagle jestem glodna/ Ja musze scisle przestrzegac diety bo jak zacvzne miewac kontrolowane wpadki jak ta pizza to wlasnie bedzie sie konczyc tak jak dzisiaj .
Czekam na wielki kopy ;-(
I do dietkowania dalej .
Dzisiaj juz nic nie jem a od jutra do pracy moze odchce mi sie kontrolowanych wpadek.
Ech:-(
Witaj ! :D
przyszlam sie tylko przywitac.
Wczesniej juz troche podczytywalam twoj wateczek i podziwiam spadek wagi. :shock:
A wpadki... :roll: no coz kazdemu sie zdazaja byle sie podniesc i brnac dalej do celu.
Nie zaprzepaszczaj takiego pieknego rezultatu :wink:
Trzymam kciuki
Dzioobku trzymaj sie ,będzie dobrze.Jesteś przecież silna,mloda i piękna i byle co Cię nie złamie :D
Wtorkowe pozdrowienia :D Ja niedługo będę jadła kolację...Ale jeszcze nie wiem co :wink: trzymaj sie Dzioobek :wink: