w niemczech tez nie ma tlustego czwartku, wiec mnie kusic nie bedzie :D
Wersja do druku
w niemczech tez nie ma tlustego czwartku, wiec mnie kusic nie bedzie :D
A ja tam mam gdzies tlusty czawartek i nie jem paczkow :-)
jak napisalam jak mnie bardzo bedzie korcic to zjam wafla tryzowego z dzemikiem :-)
mam nadzieje ze obedzie sie bez takich zamian.
Po prostu dalej sobie bede dietkowac bez wzgledu na to czy tlusty czwartek czy chuda sroda :-)
za to sledzika sobie w sledzika nie odmowie:-)
ale sledzik to nie to co paczek ,no i nie bedzie to sledzik w oleju :( a w occie tez pyszniutki :-)
pozdrawiam padnieta.
Na tłusty czwartek planuje 3 małe "pączusie" - takie piękne, pachnące, sodziutkie, soczyste pomarańczka, mniam :D
Mówią tak:
Rzecz w tym, aby nie widziec szklanki do połowy pustej, tylko do połowy pełną. Nie masz tego co lubisz, polub to co masz.
Witaj DziOObku ! Potraktujmy ten tłusty czwartek jak zwykły dzień. Niech się wszyscy dookoła obżerają, a my się nie damy! Nie będzie pączek nam mówił czy mamy go jeść, czy nie! :wink: Jesli będe miała wielką ochotę na pożegnanie karnawału, to zjem kawałek czekolady. Przynajmniej troche magnezu wchłonę do organizmu. Bedę trzymać za Was kciuki w ten czwartek! :D
A ja mam zamiar normalnie legalnie wcinać pączki. O !! :)
Oczywiście szanuję waszą decyzję, ale myśle, że zdrowiej jest zjeśc jednego czy nawet dwa pączki bez potem myślenia: o rany co ja zrobiłam? I potem zjedzenia tych pączków jeszcze z 10 (bo skoro się poddałam to mogę więcej) niż bycie cały czas silną. A co jeśli ta siła się skończy? Czy wtedy będziecie umiały zjeść tylko jednego pączka??
Pączek :roll: Średnio lubiem :D Ale za to mam ochote na czekoladke. przez @ wszystko :twisted: :evil: Ehhehee :D NIe ma co ..tłusty czwartek dla nas chudy czwartek :D Cóż :roll: Za rok napewno zjemy pączka w ten dzień;)
WITAM MOJĄ DOBRĄ DUSZYCZKĘ,KTÓRA WIE JAK PODTRZYMAĆ NA DUCHU :D WIELKIE DZIĘKI,A TO WALENTYNKA DLA CIEBIE
http://walentynki.cba.pl/Gify/buziak4.gif(alt+p)
Witaj teniu dziekuje za walentynke:-)
Od wczoraj jestem padnieta jak nieiwem co cisnienie niskie jakies a ja nawet z kawy ostatnio zrezygnowalam chyba sobie zaparze taka poradna czarna fusiata bo z kolacji walentynkowej ,ktora maz przyrzadza wyjda nici nie mowiac o po kolacji ;-)
jutro ide do pani dietetyk ze spisanym moim tygodniowym menu ,zobaczymy co pani powie na to ciekawego :-)
Mam nadzieje ze jej sie spodoba moj jadlospis i za duoz w nim nie pozmienia bo mnie on pasuje jak cholercia i chudne a to najwazniejsze :-)
pozdrawiam ide na kawusie po zaraz usne ;-)
Melduję, że wróciłam :D Dzioobku gratuluje spadku wagi :wink: