-
Witam i dziękuje za pamięć .
Przepraszam ,że nie pisałam ale dopiero teraz wyleczyłam oczy najpierw miałam zapalenie spojówek ,później maść uszkodziła mi rogówki i tak dopiero teraz po miesiącu widzę wszystko dokładnie i mogę znowu popisać na forum .
Z moja dieta hmm można rzec po japońsko jako tako ale bez słowa zachwytu .
Staram sie i to bardzo ale jakoś bardzo ciężko idzie .
Przez te oczy miałam zakaz chodzenia na basen i to tak jakoś wszystko sie skumulowało .
mam nadzieje ze teraz forum i wy tutaj wszyscy bardzo mnie zmotywujecie .
-
Witaj Dzioobku!!!
juz myślałam ,że nie wrócisz... dobrze ,że oczy wyleczone... tak , to wszystko długo trwa.. przypomniałam sobie jak kilka lat temu uszkodziłam rogówkę bo dotknęłam tuszem :cry: :cry: :cry: , ależ bolało i długo sie leczyło, nawet teraz po kilku latach mam to oko wrażliwsze i staram sie chronić okularami jak jestem na powietrzu :wink:
ciesze sie ,że wracasz do dietki LATO ZA PASEM!!!! wkraczaj do dwucyfruwek i pisz .... :P :P :P jaki plan, kiedy ważenie, itd, sama wiesz najlepiej :shock:
-
wiyam znów na forum i zdrowia życze :D :D
-
WPADAM ŻYCZYC MIŁEGO DNIA DIETKOWEGO !!!
Wieczorem zajrzę :shock: :shock: :shock: i mam nadzieje na długi raport... :wink:
-
podsumowanie bedzie dzisiaj wieczorem ale wszystko pod kontrola tylko malo czasu na siedzenie przed kompem ,jeszcze 2,5 kg i zmieniam suwaczek:-)
pozdrawiam i do wieczorka bo teraz uciekam do pracy hehhe juz od 43 minut powinnam teoretycznie w niej byc a ja jeszcze w domu:-)
-
to super wieści szkoda,że brak czasu tak Ci doskwiera...
ale skoro dietka ok i w dodatku radzisz sobie sama :cry: :cry: :cry:
i oczywiście gratuluję tej teoretycznej
pracy :P :P :P :P :P ............................................... :arrow: do wieczora
-
niestety nie mam sie czym narazie chwalić :(
porażka na całej linii :-(
suwaczek niestety nieaktualny
ale w końcu muszę sama sobie dać porządnego kopa w dupę i wziąć sie do roboty .
Dzi8siaj idę na imprezkę p.t "pożegnanie z ..."
Dla mnie to będzie pożegnanie z obżarstwem,lenistwem,grubością ....mam nadzieje
Od jutra wracam na jedyna i słuszna drogę - dietę.
Mam nadzieje ze wytrwam tym razem do końca .
Juz wiem ze nie dla mnie przerwy stabilizacyjne ,bo nie potrafię jak wpadne w trans diety to musze trwac i trwac jedno male odpuszczenie i coraz czestsze grzeszki niestety nie wroza nic dobrego .
pozdrawiam .
Mam nadzieje ze bedziecie mnie dalej wspierac .
-
TO CZEKAM NA CIEBIE WETERANKO TEGO FORUM :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
-
Dzieki:-)
Miło ,że mnie ktoś jeszcze pamieta.
Dzisja na imprezce porobię świeże zdjęcia to się uaktualnię na forum:-)
Chcociaż chwalic ię nie ma czym ,niestety:-(
-
:shock: :shock: :shock: dziOObek!!!!! :shock: :shock: :shock:
BARDZO SIE CIESZĘ ,ŻE WRACASZ DO DIETKI!!!!
POSAŁAM JUZ KIEdYS ,ŻE TOBIE ZAWDZIĘCZAM WIELE SWEJ MOTYWACJI W PIERWSZYM ODTŁUSZCZNIU!!! NIESTETY TEZ SOBIE ODPUŚCIŁM I DOPIERO TERAZ NAPRAWIŁAM TEN BLĄD, CZYLI 20 KILO JAJA :x
DziOObek!!!
tylko ta decyzja jest dobra!!! wiemy ,że potrafisz pięknie chudnąć!!! wierzę ,ze i tym razem Ci sie uda , no i będzie mi bardzo milo gdy i do mnie będziesz zaglądac...
czekam na zdjęcia!!!!pa