4-5 filiżanek dziennie,parzona chyba 3 min :P Jeśli chcesz,to jutro przepiszę Ci artykuł z gazety..bo teraz mi sięnie chce :lol:
A właśnie ją piję :P
Pamiętam,że można jedną torebkę parzyć kilka razy,ale musi być świeżo parzona,pić ciepłą ;P
Wersja do druku
4-5 filiżanek dziennie,parzona chyba 3 min :P Jeśli chcesz,to jutro przepiszę Ci artykuł z gazety..bo teraz mi sięnie chce :lol:
A właśnie ją piję :P
Pamiętam,że można jedną torebkę parzyć kilka razy,ale musi być świeżo parzona,pić ciepłą ;P
DziOObek pamiętam jak w zeszłym roku chodziłaś na basen,a moze teraz w zamian poszukaj w Piekarach slonu rollmasażu,super sprawa ja byłam dopiero 2 razy a czuję ze ciało robi mi się bardziej jedrne :D :D
http://www.toyeto.dwakroki.com/roll/foto3.jpg
A tak wygląda ta maszyna :D :D
:D z waga to chodzilo mi o to ile od ostatniedo dietowania Ci przybylo ,ależ bedzie w piatek ruch na suwaczku :lol: :lol: :lol: a co do czerwonej to ma w sobie kofeinę i ztego powodu niektórym nie sluzy tak jak kawa..musisz poobserwować swoją reakcje i smacznego... pijam tylko tę niecalkiem prawdziwą , bo saszetki , czerwna cytrynowa- ma lagodny smak
:P :P :P
dzieki za odwiedzinki
bede wspierac z calych sil
powodzonka w jutrzejszym dietkowaniu pozdr.
Tamarku nie trzeba artykulu poszukam w necie .Cytat:
4-5 filiżanek dziennie,parzona chyba 3 min Razz Jeśli chcesz,to jutro przepiszę Ci artykuł z gazety..bo teraz mi sięnie chce Laughing
A właśnie ją piję Razz
Pamiętam,że można jedną torebkę parzyć kilka razy,ale musi być świeżo parzona,pić ciepłą ;P
Czyli robie źle ,bo zrobię dzbanek czerwonej i pije az sie nie skonczy ,zimna :(
Od dzisiaj zalewamy:-)
Teniu z tego co wiem u nas nie ma czegos takiego chyba w kazdym razie dzieki za podpowiedz ,wiem ze jest vaculine ale to ponos sciema kumpela chodzila i nie jest zadowolaona ,poptam o ten rollermasaz ,a basenik bardzo duzo mi dawal dlatego nie chce rezygnowac ,w poniedzialek pierwsza sesja:-)Cytat:
DziOObek pamiętam jak w zeszłym roku chodziłaś na basen,a moze teraz w zamian poszukaj w Piekarach slonu rollmasażu,super sprawa ja byłam dopiero 2 razy a czuję ze ciało robi mi się bardziej jedrne Very Happy Very Happy
prybylo mi około 16 kg :-(Cytat:
z waga to chodzilo mi o to ile od ostatniedo dietowania Ci przybylo ,ależ bedzie w piatek ruch na suwaczku Laughing Laughing Laughing a co do czerwonej to ma w sobie kofeinę i ztego powodu niektórym nie sluzy tak jak kawa..musisz poobserwować swoją reakcje i smacznego... pijam tylko tę niecalkiem prawdziwą , bo saszetki , czerwna cytrynowa- ma lagodny smak
co do tego ruchu na suwaczku te mam taka nadzieje .
Mnie akurat kofeina nie przeszkadza moj organizm jakos nie reaguje na kofine zbytnio moge wypic czarna kawe przed snem i tak bede spac :-) Zreszta kawe to ostatnio pijam taka z cykorii:-)
A co ciekawe włąsnie na mojej herbacie mam jakas ROOIBOS pisze ze jest bez kofeiny opakowanie jest takie czerwono zielone z lwem .No ta tez jest w saszetkach ale ma bardzo wyrazisty smak .
U nas jest herbaciarnia w ktorej mozna kupic n wage herbaty musze sobie tam kiedys kupic dla porownania .
Moje menu na dzisiaj to :)
Sniadanie
parówka + ogorek
II śniadanie
jogurt
Obiad .
ziemniaki + kwaśne mleko ( nie jadlam chyba z 5 lat a łazi za mną:-)
podwieczorek
Arbuz
kolacja
jakas sałatka ale jeszcze nie mam pomyslu
pójdę do sklepu to coś wymyślę :-)
Tak by to z grubsza wyglądało /
W ciągu dnia postaram się uzupełni co nieco mój jadłospis:-)
No dobra ;)
Hmm... podziel sie arbuzem ;P
Miłego dnia;*
Zapraszam na arbuza:-)
moje dzisiejsze menu troszke sie zmodyfikowało ,ale jest OK
Wszystko było według planów tylko kolacja była zmiana:
Zamiast jakiejs zalatki byly roladki z poledwicy drobiowej z bialym serem i odrobina dokladnie 1.4 plasterka zoltego sera:-)
Do tego salatka ,kapusta kiszona z papryka .
i 5 malych pieczarek z grilla
mniam mniam .
Norma wykonana zmiescilam sie w 1000 :-)
do tego kilka kubkow herbaty i troche wody .
Masakra musze znowu nauczyc sie pic wode .
Tamarko mam pytanie nie orientujesz o co chodzi z ta herbata pu-erh ze trzeba pic ciepla ?
tak zawsze robilam dzbanek i popijalam a tak ciagle zapominam :-)
pozdrawiam i lece na wasze wątki :-)
Oooo...arbuz, to może i ja się na niego załapie :lol:
A picie wody przyjdzie łatwo, zwłaszcza, że jest lato i gorąco na dworze. Od razu chce się pić :wink:
Nie smutaj się Dzioobku :) Mi przybyło jakieś 17kg odkąd biorę sterydy a wcześniej pewnie drugie tyle...najważniejsze, że jesteśmy na dobrej drodze i wróciliśmy na jasną stronę mocy ;)Cytat:
prybylo mi około 16 kg
nie smuce sie bo co się stało to się nie odstanie ,jedynie moge byc zla na siebie ze sobie za duzo pofolgowalam ,ale najwazniejsze patrzec co bedzie ,a nie co bylo .Cytat:
Nie smutaj się Dzioobku Smile Mi przybyło jakieś 17kg odkąd biorę sterydy a wcześniej pewnie drugie tyle...najważniejsze, że jesteśmy na dobrej drodze i wróciliśmy na jasną stronę mocy Wink
Nastepne wakacje beda nasze :-)
apropos co z poludnica?
Wapirzyca u mnie to jest tak dziwnie bo ja sie bardzo malo poce nawet przy mojej wadze moj maz zlany potem a ja suchutka wiec te plyny jakos mi nie wchodza jakos niemam p[otrzeby picia :-) musze tak troche sterowac soba zeby pic :-) nawet w lato :-)